Strona 1 z 4

Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:28
autor: Klodiq
Od kilku dni moja Stefcia kichała i jakby.. prychała.
Po powrocie ze szkoły mama powiedziała mi, że jakby kasłała.
Weterynarz, który rzekomo zna się na świnkach, miał być dopiero jutro, a jak wiadomo, przy gryzoniach liczy się czas.
Zadzwoniłam więc do najbliższej kliniki weterynaryjnej. Trafiłam na weta, który również zna się na prośkach.
Zbadał ją i stwierdził, że słyszy takie szmery w oskrzelach. Od razu dał jej zastrzyk - antybiotyk + witaminy.
Świnka ogólnie skacze, rozrabia, je normalnie. Ale kiedy wet ją zważył okazało się, że schudła około 40g. Przyznam, że od jakiś 2tyg jej nie ważyłam, bo mam okropny zamęt i problemy rodzinne, przez co zapominam o najważniejszych rzeczach.
Póki co świnka jest "normalna", nie słyszałam żeby od powrotu od weta kichnęła, czy kaszlnęła. Jutro mamy stawić się z nią ponownie, po południu, i wet zdecyduje, czy dać drugą dawkę antybiotyku.
Czy mam robić coś, żeby jej się nie pogorszyło?
Ma świeżą wodę i warzywka, zmieniam jej teraz chyba 5 razy, bo się boję.
Do klatki włożyłam jej poszewkę i golf żeby miała cieplej i bardziej miękko.
W pokoju włączyłam dodatkowe ogrzewanie.
Coś jeszcze mogę zrobić?

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:37
autor: Caviova
Zacznijmy od tego, czy ten wet NAPRAWDĘ zna się na gryzoniach. 2 sprawa - wiesz może jaki antybiotyk dał?
Ja właśnie mam w domu chorego prośka, zapalenie górnych dróg oddechowych + początki zapalenia oskrzeli (nie wiem jak to się stało, chucham na nie i dmucham, ale wiadomo - świnki rządzą się swoimi prawami). Dziwi mnie też to, że wet nie dał antybiotyku do domu, tylko dopiero "stwierdzi jutro czy da jeszcze". No nie wiem, mój prosiaczek dostał u pani doktor w zastrzyku lek przeciwzapalny + antybiotyk, oraz do stosowania w domu (do pysia). Je i pije normalnie? Może nie schudła aż 40 g, bo Twoja waga i waga weta mogą się trochę różnić. Oczywiście jest możliwość, że schudła. Ja bym jeszcze zważyła ją Twoją wagą, i porównała z tamtymi wcześniejszymi pomiarami.

I przede wszystkim: NIE PANIKUJ. ;)

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:40
autor: Klodiq
Nie pamiętam, mówił mi ale kompletnie wyleciało mi z głowy. :/
Po 24h mówił, że stwierdzi, czy dalej dawać, nie wiem czemu tak, nie znam się zupełnie.
moja waga pokazuje 660g, to by było niecałe 20g mniej.
Je i pije całkiem normalnie, nawet teraz rozrabia.

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:42
autor: Caviova
Załatwia się również normalnie? Mam nadzieję, że przed podaniem leku osłuchał prosia?

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:43
autor: Klodiq
Tak, załatwia się również normalnie.
Osłuchiwał ja kilka minut, z każdej strony. Zaraz jak zadzwoniłam zapytać, ile wizyta kosztuje, to od razu pytał jakie ma objawy i kazał szybko przyjść, bo "ze świnkami nie można czekać".

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:44
autor: Caviova
Hmm... a mogłabyś napisać, jak nazywa się weterynarz bądź klinika?

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:47
autor: Klodiq
Pro-Wet
U mnie to jest większa klinika, kilku weterynarzy i każdy ma swoją specjalizację.
Nie wiem, byłam na prawdę zdenerwowana i mało co kodowałam... I teraz też wkurzona jestem, że pamiętam tylko nazwę tej kliniki i nic poza tym :/

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:53
autor: Caviova
No, trochę słabo, że zapomniałaś nazwę antybiotyku. Ale rozumiem, byłaś zdenerwowana. ;) Ale tak jak mówię: dziwne, że nie dał antybiotyku do domu. Chyba, że ma w planie dawać codziennie zastrzyki prosiakowi :wacko: No nie wiem, ja bym wolała nie narażać a tak duży stres zwierzaczka. Weźmy na prostym przykładzie ludzi (tylko niech mnie tu ktoś zaraz nie zmiesza z błotem, że świnek nie można porównywać do ludzi, że to co innego i wgl, bo chodzi mi tu o coś innego :lol:):
Idzie mama z dzieckiem do lekarza, dziecko osłuchane, przepisany antybiotyk. Idzie się do domu, zażywa przez kilka dni leki, później kontrola. Tak mniej więcej wygląda standardowe leczenie. Dlatego zastanawia mnie to. Cóż, powiedz, co Ci jutro powiedział weterynarz, i czekamy na rozwój sytuacji :)
Ps. Byłaś u pani czy pana doktora?

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:57
autor: Klodiq
Kiedy wróciłam do domu i mama mi to powiedziała to zaczęłam trząść się z nerw, w życiu nie pogodziłabym się z utratą mojej najukochańszej Stefci.
Jasne, od razu po wizycie napiszę co wet powiedział, dziękuję. :)

Re: Zapalenie górnych dróg oddechowych

: 8 lutego 2017, 20:58
autor: Caviova
Jeszcze 1 pytanie - koło której masz umówioną wizytę?