Cavia.pl – świnki morskie

Witam
Otóż,mam 3,5 letnią świnkę morską,samczyka.Został zakupiony w sklepie zoologicznym.Ma bardzo dobre warunki życia,częste towarzystwo w postaci dzieci w wieku szkolnym,wolny wybieg,dietę bogatą w różne składniki(oczywiście takie które Prince'owi nie zaszkodzą) oraz dostęp do świeżej wody.
Mój problem,a właściwie mojego samczyka polega na tym iż zaraz obok uda ma ok.1-2 cm guza.Nie jest on ani twardy ani miękki ale czuć go gdy się go dotknie opuszkami palców.Nie ma w tym miejscu ubytków jeśli chodzi o futerko a samemu Prince'owi nie sprawia to bólu gdy go tam dotykam.Świnka odżywa się normalnie,porusza się, i wydala kał.
Kiedyś gdy miałam 12 lat miałam swoją pierwszą samiczkę miała coś podobnego tylko że chudła i futerko jej się przerzedzało.Z powodu "staroświeckich przekonań" i niewiedzy mojego ojca w sprawie weterynarii świnka niestety nie doczekała wizyty w weterynarii.Teraz gdy jestem już o wiele starsza chciałabym uniknąć powtórki z rozrywki.
Moje pytanie brzmi: Jak myślicie co to może być? We wtorek lub za dwa tygodnie w sobotę jedziemy na wizytę jednak do tego czasu chciałabym wysłuchać tak że waszych opinii.
Pozdrawiam
Toffifee

Gdybys mogla wrzucic zdjecie tego miejsca z dobra rozdzielczoscia to by bylo super- jest wiele mozliwosci, jesli guzek znajduje sie w czesci podbrzusza to moze byc ropniak, czesto sie tworzy wlasnie w tylniej, spodniej czesci cialka u samcow. Jesli z kolei znajduje sie w wyzszych partiach ciala tzn bardziej na grzbiecie czy z boku to moze byc kaszak- to rowniez nader czeste zjawisko u swinek, a nastepuje w wyniku zapchanego mieszka wlosowego, w konsekwencji zbiera sie tam loj i tworzy taki guzek roznych rozmiarow.
Poza tym jest cala gama innych mozliwosci, o ktorych nie chcialabym wspominac poniewaz sa bardziej niebezpieczne, tzn nowotwory, miesniaki, cysty- takze wizyta u weta jak najbardziej pozadana i odpowiednie ku temu badania.

Wygląda to mniej więcej tak.Nie widać go ale czuć doskonale.Jest to mówiłam mniej więcej w tamtym miejscu.
http://sta.sh/0hzk1yq995i

O matko, a wy przycinacie mu w ogóle pazurki? Co do guza - faktycznie nie widać. Musisz iść do weta OD GRYZONI.
Niżej link do polecanych wetów:
http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... &Itemid=92

Ps. Nie dało by się szybciej iść do weta? To może być poważne.

Mieszkam w internacie i przycinaniem zajmuje się moja mama.Musze jej przypomnieć aby obcięła dziś zanim wyjadę. Co do guza martwię się i chciałam zasięgnąć opinii innych.

No, powiedz mamie, że musi PORZĄDNIE obciąć te pazury, bo to już są szpony. Jego to już na pewno boli, bo aż mu nóżkę wykrzywia. Podetnij od razu, jeżeli jesteś w domu.
Podam Ci linki , jak powinno się obcinać pazurki.
http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... Itemid=115
https://swinkiporadnikswinkimorskie.wor ... -morskiej/

Oj, Caviova ma racje- pazury do przyciecia i to bezzwlocznie, juz mu sie podwinely niesamowicie co utrudnia chod i tworzy baze do roznych schorzen; na Forum jest mase watkow na temat przycinania i pielegnacji pazurkow, wiec zapraszam do lektury.
Guzek- nie jestem pewna czy dobrze zrozumialam ze zdjecia, ze znajduje sie tam gdzie Twoj kciuk..? tam gdzie widac lekko zaczerwieniona skore? czy to moze tak odstajace udo? bo calkiem mozliwe, ze zgrubienie moze wynikac na skutek choroby skory sugerujac sie ta zaczerwieniona skora, takze tym bardziej trzeba isc na kontrole do weterynarza.

Guzek nie jest szczególnie widoczny ale kontrola weterynarza zdecydowanie się przyda a na pewno nie zaszkodzi. No i w razie czego wet pazurki porządnie obetnie

Taak, w ostateczności, jeżeli nie umiecie przyciąć pazurków, to wet wam przytnie. Ale podciąć trzeba w błyskawicznym czasie, bo on nie może w takich pazurkach chodzić. Dlatego ja bym przycięła chociaż trochę dzisiaj, a do weta iść najdalej za 2-3 dni, i wtedy przyciął by dokładniej.

Nie wygląda to jakoś specjalnie groźnie ale kontrola u weta na 100 procent musi być gdyż nigdy nic nie wiadomo a lepiej dmuchać na zimne. No i te pazury...wyobrażasz sobie siebie chodzącą w tak długich paznokciach u stóp? Raczej nie prawda? To samo dotyczy prosiaczka a więc błagam zajmij się tym jak najszybciej.