Strona 1 z 2

Czandor i robaki

: 27 maja 2007, 21:39
autor: motylek1007
przed chwilą czesalam Czandora i on tak jakoś sie ułozył ze mial pupe "do mnie" wiec do czesze i czesze i nagle patrze i co widze???
takiego malego ROBAKA

był naparwde mikroskopijny ale BYŁ!!!!!

domyślam się że to wszoła (bo moja poprzednia świnka tez to miala).
Wiem że musze iśc do weta i dostane jakiś puder i powinno być oki.
Bibiego tez bede musiala pudrować....

Chyba sie zalamie najpierw to oko Czandora (niby juz jest oki) a teraz te robaki...
Potwierdzcie mi prosze czy to mogą byc wszoly???

a może mam chłopaków wykąpać???????

Teraz mam wyrzuty ze nie zauważylam tego wczesniej :( bo oni nawet jakos nadmiernie sie nie drapią w ogole mało sie drapią

: 27 maja 2007, 21:46
autor: loi
a niema czegoś w kropelkach na te wszoły ?

: 27 maja 2007, 21:49
autor: motylek1007
niestety nie wiem......
czy ktos mial takie doswiadczenie

: 27 maja 2007, 21:51
autor: loi
niewiem czy to to samo ale u gołębi moj tata stosuje preparat w sprayu ,podobno bardzo łagodny dla zwierzaka bo te gołąbki są strasznie delikatne ale to świnki to nie wiem

: 27 maja 2007, 21:54
autor: motylek1007
hm...może teraz juz są...ja wtedy dostalam taki puder...

caly czas sobie wyrzucam ze nie zauwazylam wczesniej tego ale napradwe oni prawie wcale sie nie drapia

: 27 maja 2007, 21:57
autor: loi
wiesz co czasem nie wszystko da sie zauważyć od razu tym bardziej jak mają taka siersć długą ,a te pudry to chyba nie są za dobre pamietam jak robiłam czymś takim szczeniaki to musiałam pchły sama wyciągac bo nie pomagało

: 27 maja 2007, 22:16
autor: motylek1007
kurcze :/ dzis Czandor ma dokładnie 2 miesiące :/ i odkryłam robaki i znowu wydatek.....
ja mialam puder kiedys z tego co pamietam to długo sie go stosowało

: 31 maja 2007, 15:03
autor: loi
i co byłaś u weta ?

: 31 maja 2007, 20:23
autor: Moncia
Moja świnka miała robaczki...
I chyba znów ma :/
Dostała lek w sprayu trwały 2 miesiące.

: 31 maja 2007, 20:41
autor: motylek1007
loi pisze:i co byłaś u weta ?


tak, byłam u weta (nie wyobrażam sobie żebym nie poszła). Najpierw pojechalam do jednego ale w sumie zostalam "olana" wiec pojechalam do innego.
Dostałam puder i wszytsko jest oki.
Dzis czeslaam Czandorka co prawda nie widzialam juz żadnego robaka, ale profilaktycznie wypudruje go jeszcze 2 razy