Pomozcie mojej swince :( Ona umiera :(

[Kotone]

To co powiem może wydać sie okrutne ale dziewczyno wszystko robisz źle. Jeśli od roku czasu w ten sposób karmisz świnkę to nic dziwnego że choruje. Nasze świnki są karmione tą jak ty to nazywasz chemią ze sklepu i są całe i zdrowe natomiast twoja karmiona samymi swojskimi rzeczami NIE. Mówi ci to coś? Źle opiekujesz sie zwierzakiem dlatego ona teraz umiera. Możesz sie zapierać i dalej twierdzić że prawimy ci tylko morały ale niestety pogódź sie z tym że rozmawiasz z ludźmi dużo bardziej doświadczonymi względem świnek od ciebie. Ba! Ty nie masz bladego pojęcia o opiece właściwej opiece nad świnkami morskimi. Dowodem na to jest stan twojego biednego prosiaczka. Możesz skorzystać z rad dotyczących dokarmiania ale bez leczenia u weterynarza zwierzak nie ma szans na przeżycie i żadne domowe sposoby jej nie uratują. Tak sie kończy niewiedza opiekunów nie wspominając o braku odpowiedzialności za życie żywego stworzenia i przedmiotowym traktowaniu. Ciekawe czy ciebie też rodzice wymienią na nowy model jak sie zepsujesz. Brak słów.

[Kluzka]

Jezus Maria, mam wrażenie że sprowadziłaś tę świnkę do domu bez wiedzy rodziców i uznali, że teraz to twój problem. Jeśli chcesz jej pomóc to przede wszystkim oddaj ją komuś, kto będzie potrafił się nią zająć. I absolutnie nie sprowadzaj sobie kolejnych zwierząt. Swoją drogą, chemia z paczki jest w stanie zapewnić śwince znaczną większość tego, czego potrzebuje z pożywienia. Ty nie potrafiłaś zapewnić jej nawet połowy z tego. Smarowanie kremem do rąk uważam za conajmniej średni pomysł.
Popytaj czy ktoś jest w stanie się nią należycie zająć, ewentualnie faktycznie, jak już zostało napisane, zwróć się do SPŚM.

[Caviova]

Bo jak jest w dobrym stanie to nie ma czego szukać

Off top:
Jeżeli świnka ma ponad 1300g mogę odkupić

BATMAN, CZY MOŻESZ OPANOWAĆ SIĘ CHOCIAŻ W TAKIEJ SYTUACJI?! HA, HA, JAKIE ŚMIESZNE! NO BOKI ZRYWAĆ!

[Batman]

Chemia z paczki to co najwyżej dodatek do chrupania.
Bo kiedyś tej chemii nie było a świniaki nie powstały w tym wieku

Ale fakt - chemia. Produkty dla ludzi faszerowane na potęgę a co dopiero karma dla zwierząt

Nie mogę się opanować - ale możesz nie czytać moich postów - polecam.

[chocolate Monster]

Współczuję Twojej śwince .Ona teraz się okrutnie męczy przez Ciebie.To co przeczytałam w Twoich postach mnie rozwaliło...Biedna świnka.

[madzia0902]

Batman przestań się udzielać bo Twoja wiedza na temat świnek morskich jest zerowa, a jeszcze jakieś dziecko się Ciebie posłucha i będzie miało problem.

[Nataliia]

Mam swinke niecaly rok. Od jakiegos czasu zaczela strasznie sie drapac i ma plamy bez futerka na grzbiecie i przy tylku. Nie wiem dlaczego ale od wczoraj nic nie zjadla. Mama powiedziala, ze nie pojedziemy do weterynarza bo najblizszy 30km od nas jest i taniej wyjdzie kupic nowa swinke jak ta zdechnie niz jechac do weterynarza. Siedze i placze i nie wiem co zrobic. Jak pomoc mojej swince? Jest taka slodka i kochana. Tata mowil zeby wykapac ja a pozniej natrzec weglem tam gdzie sie drapie. Nie wiem co zrobic. Slome, siano i karme ma z naszych zbiorow z tamtego roku i wszystko bylo dobrze. Co z nia zrobic aby przezyla?

I co z Twoją świnką?

[Krzysztof Jabłoński]

Lecę z pomocą! Daj jej ogórka lub sałatę i letnia wodę a na podłoże musi mieć jakiś kocyk albo trociny lub takie dla kotów jeśli umrze kup se druga ale z Hodowli!!!!!!!!!! Z zoologicznego są chore a twoja prawdopodobnie ma pasorzyt lub jakąś chorobę, jeśli ma plamki to może być normalna zależy czy na skórze czy na sierści