Grzybica ale lek nie pomaga
: 3 maja 2017, 14:43
Witam! Potrzebuję pomocy. Mam 2 świnki samiczki obie podłapały grzybicę. Lekarz przepisał maść Clotrimazol i kazał smarować/aplikować 2-3 razy dziennie powiedział, ze przejdzie a dodatkowo kazał skrócić fiterko w miejscach chorych by móc zaaplikować maść. Dzisiaj zauważyłam że młodsza samiczka jest w gorszym stanie, ma ranki które sobie wydrapała. Skróciłam już jej pazurki. Moj wet nie jest od zwierząt egzotycznych i niestety nie mam takiego w okolicy ( mieszkam w małej wiosce ). Jeśli ktoś potrafi powiedzieć jak moge pomóc zwierzętom w męce to proszę napisać co mogę jeszcze zrobić. Tylko proszę bez hejtu. Kocham je obie i nie chce by cierpiały :'( Czytałam że część wetów bez wykształcenia nie ma pojęcia jak pomagać takim zwierzątkom i tego też się obawiam w moim przypadku...
Edit: Może powinnam te ranki odkazić np. rozcieńczonym roztworem jodyny lub rovanolum ? żeby nie piekło
Edit2: Piszcie co pomagało waszym prosiakom albo też co wet przepisywał. Jak będe to poprosze o to samo. Ratunku...
Edit: Może powinnam te ranki odkazić np. rozcieńczonym roztworem jodyny lub rovanolum ? żeby nie piekło
Edit2: Piszcie co pomagało waszym prosiakom albo też co wet przepisywał. Jak będe to poprosze o to samo. Ratunku...