Strona 1 z 2

Kamienie w pęcherzu moczowym

: 21 maja 2017, 10:44
autor: cooleczka87
Witam,
Moja świnka (Rocky pół roku) ma kamienie w pęcherzu moczowym. Dostaliśmy od weterynarza 3 razy impfusion, antybiotyk który kończymy jutro, suplement diety dla gryzoni z problemami w układzie moczowym RodiCare uro, Nevalgin przeciwbólowy, liście brzozy i suszoną pokrzywe. Po całej tej kuracji widze że świnka nie ma bóli, piszczy 2-3 razy dziennie przy oddawaniu moczu bardzo krótko czyli te kamienie są dalej w środku. Świnka jest bardzo słaba leży sobie w domku i mało się rusza. Je i pije. Co mam dalej robić?? Czy miał ktoś tutaj do czynienia z kamieniami?? Operacja jest bardzo droga kosztuje 500-600 zł w Krakowie i jest możliwy nawrót tych kamieni u mnie w Wiedniu koszt operacji to 300 euro minimum.

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 21 maja 2017, 13:54
autor: Kisei
Cóż, nic tylko próbować zwalczyć kamyczki farmakologicznie.
Poza tym, jedynie co możesz robić na razie, to postępować zgodnie z zaleceniami weterynarza. I przede wszystkim, obserwuj czy świnka oddaje mocz, ze względu na to że kamyczki mogą zatkać cewkę moczową co może zagrozić życiu śwince. Możesz podawać śwince żurawinę - parę sztuk, bądź herbatkę/sok niesłodzony (herbatka rzecz jasna nie gorąca). Żurawina będzie działać moczopędnie, co może pomóc wydaleniu kamyczków.
Pietruszka też jest zalecana.
Utrzymuj świnkę w możliwie suchym podłożu, dbaj po prostu o higienę klatki. Jeżeli ma długą sierść, podetnij/zgól jej pupcie, aby mocz nie zalegał na sierści i nie sprzyjał infekcji bakteryjnej bądź grzybiczej.
I w sumie to tylko tyle z mojej strony. Życzę pani aby świnka wróciła do zdrowia.

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 21 maja 2017, 14:21
autor: cooleczka87
Kisei pisze:Cóż, nic tylko próbować zwalczyć kamyczki farmakologicznie.
Poza tym, jedynie co możesz robić na razie, to postępować zgodnie z zaleceniami weterynarza. I przede wszystkim, obserwuj czy świnka oddaje mocz, ze względu na to że kamyczki mogą zatkać cewkę moczową co może zagrozić życiu śwince. Możesz podawać śwince żurawinę - parę sztuk, bądź herbatkę/sok niesłodzony (herbatka rzecz jasna nie gorąca). Żurawina będzie działać moczopędnie, co może pomóc wydaleniu kamyczków.
Pietruszka też jest zalecana.
Utrzymuj świnkę w możliwie suchym podłożu, dbaj po prostu o higienę klatki. Jeżeli ma długą sierść, podetnij/zgól jej pupcie, aby mocz nie zalegał na sierści i nie sprzyjał infekcji bakteryjnej bądź grzybiczej.
I w sumie to tylko tyle z mojej strony. Życzę pani aby świnka wróciła do zdrowia.


a robiłby Pan operacje jeżeli świnka nie ma bóli?

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 21 maja 2017, 15:09
autor: Kisei
Przede wszystkim sprawdziłabym pęcherz i moczowody ultrasonograficznie (poprzez USG) jak to w rzeczywistości wygląda z kamyczkami. Bo jeżeli nie boli, to nie koniecznie oznacza że świnka wróciła do zdrowia, czyż nie? Operacja operacją, mimo wszystko jest to zabieg inwazyjny, przez co najpierw stara się wyleczyć problem farmakologicznie - jeżeli istnieje konieczność to operacyjnie.
Więc - Najpierw badamy pęcherz za pomocą USG
Aaaaaa jeżeli będzie taka konieczność, to dopiero wtedy operacja.

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 21 maja 2017, 16:09
autor: Caviova
Ja jeszcze tak od siebie dodam, że ważne, żeby świnka dużo piła = dużo sikała. Jeżeli pije tak tylko troszeczkę (bo nie każde prosię pije dużo) to ja bym dopajała strzykawką (oczywiście bez igły!) codziennie np. 2 strzykawki. To powinno też pomóc.

Ps. A czy świnka jest pod opieką weterynarza znającego się na gryzoniach? To również jest bardzo istotne.

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 23 maja 2017, 11:02
autor: cooleczka87
Kisei pisze:Przede wszystkim sprawdziłabym pęcherz i moczowody ultrasonograficznie (poprzez USG) jak to w rzeczywistości wygląda z kamyczkami. Bo jeżeli nie boli, to nie koniecznie oznacza że świnka wróciła do zdrowia, czyż nie? Operacja operacją, mimo wszystko jest to zabieg inwazyjny, przez co najpierw stara się wyleczyć problem farmakologicznie - jeżeli istnieje konieczność to operacyjnie.
Więc - Najpierw badamy pęcherz za pomocą USG
Aaaaaa jeżeli będzie taka konieczność, to dopiero wtedy operacja.



U nas zmienia się codziennie jak w kalejdoskopie. Rocky w 8 dniu kuracji antybiotykowej miał znowu krew w moczu i załatwiłam na środę transport do Polski. Tymczasem od wczoraj jest jak nowonarodzony już minimum 2 tyg nie widziałam go w tak dobrym stanie. Według mnie nie nadaje się on w takim stanie na żadnego weterynarza... naprawdę. Dzisiaj też słyszałam w nocy jak biegali po klatce już dawno tak nie wojowali. Kupiłam mu arbuza i podaję mu dalej leki raczej odwołam wyjazd do Polski gdzyż nie chcę ich rozdzielać i stresować raczej wątpie by w tym stanie miałby być operowany. Nie słyszę też żeby skuczał poobserwuję go i w razie W pojedzie w piątek.

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 23 maja 2017, 11:12
autor: cooleczka87
Caviova pisze:Ja jeszcze tak od siebie dodam, że ważne, żeby świnka dużo piła = dużo sikała. Jeżeli pije tak tylko troszeczkę (bo nie każde prosię pije dużo) to ja bym dopajała strzykawką (oczywiście bez igły!) codziennie np. 2 strzykawki. To powinno też pomóc.

Ps. A czy świnka jest pod opieką weterynarza znającego się na gryzoniach? To również jest bardzo istotne.


Tutaj z nim chodze do weterynarza http://www.tierarztpraxis-rankgasse.at/ ... na-brabetz to jest Pani, która specjalizuje się w świnkach morskich i hoduje je ma bodajże 8 sztuk. W grudniu zaszywała mojemu Rockyemu wypadający odbyt i do dzisiaj nic z tym odbytem się nie działo. Niestety tym razem ma kamienie w pęcherzyu. Odmówiłam wczoraj wizytę bo Pani chciała robić mu rentgena czyli koszt wizyta 25euro plus 37 euro to jest ponad 60 euro wole te pieniądze na razie zaoszczędzić i przeznaczyć je w razie W na operacje w Polsce. Z tego co się dowiedziałam taka operacja w Krakowie kosztuje minimum 500zł Tu w Wiedniu tak myślę lekko 350 euro.

Od wczoraj świnka jest w bardzo dobrym stanie. Naprawde ... obserwuje czy ma bóle podczas sikania ewentualnie wyślę go do Polski w piątek. Obserwuję go w trakcie tej choroby sam bardzo dużo pił jak nigdy i dostał od Pani doktor 3 razy Impfusion jakąś kroplówke ;) czyli też nawadniała go i dzisiaj kupiłam mu arbuza

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 23 maja 2017, 11:14
autor: cooleczka87
czy znacie może jakieś karmy specjalistyczne dla świnke z problemami moczowymi ??

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 23 maja 2017, 20:08
autor: Kotone
http://hipcio.sklep.pl/produkt/vetcare- ... ad-moczowy
To jest co prawda karma dla królików ale skład ma odpowiedni także dla świnek morskich. Nic innego nie znalazłam, jest jeszcze karma ratunkowa ale to w razie gdyby prosiak przestał samodzielnie jeść
http://hipcio.sklep.pl/produkt/dr-ziete ... yczna-250g
I polecam wprowadzić też to do diety prosiaczka http://sklep.swinkamorska.com.pl/produk ... superfoods

Re: Kamienie w pęcherzu moczowym

: 23 maja 2017, 20:40
autor: Batman
Jak to karma dla królika? xD
Absolutnie nie wolno podawać xD
A druga sprawa - 45 zł? Za co? Na problemy z układem moczowym to ona chyba tylko z nazwy się nadaje...
Suszoną pokrzywę można kupić za 4 zł ;)