Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Moja Zosia umiera

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
chocolate Monster
Użytkownik
Posty: 152
Rejestracja: 13 września 2016, 14:51
Lokalizacja: Kraków
Świnki morskie: Stefan [*],G&H
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: chocolate Monster » 29 maja 2017, 22:50

ŚL-To nie nie było do Ciebie ,tylko Daroma,bo ja zaczęłam pisać jak Twojego jeszcze nie było ;)


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Kisei
Użytkownik
Posty: 64
Rejestracja: 5 lutego 2016, 0:02
Lokalizacja: Dolnośląskie
Świnki morskie: Selena i Niunia
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Kisei » 29 maja 2017, 22:58

Jeny. Nie każdy zoolog sprzedaje z pseudohodowli, chociaż to nie jest zbyt częsty fenomen żeby zoolog sprawdzał swoje źródła. Najbezpieczniej zaadoptować albo kupić z zarejestrowanej hodowli (cena jest oczywiście wyższa niż w zoologach), a tam masz już gwarancje że świnki pochodzą z nie-kazirodczego związku albo bóg wie czego. Takie świnki też są w zwyczaju dobrze chowane.
Batman, bez obrazy, proszę sprawdź w Internecie jak wyglądają pseudohodowle. Makabryczne warunki, byle jakie skojarzenia (ojciec-córka, brat-siostra i tym podobne) albo skojarzenia obciążone chorobami genetycznymi/z wadliwą budową ciała. Takie świnki cierpią. Codziennie. Dlaczego często prośki z zoologów umierają po zakupie? Żyją krócej? Ze względu na to co napisałam powyżej. Mówisz że jeżeli kupisz prośka z zoologa to je uratujesz i ulżysz w cierpieniu. Otóż nie. Bo doprowadzasz do kontynuacji pseudohodowli. Czemu? Jest taka prosta zasada. Jest popyt, jest podaż. Czyli, co najlepsze możemy zrobić aby zaprzestać temu okrutnemu szaleństwu, to nie kupować z niepewnych źródeł, pseudohodowli. Jakieś pytania, coś wyjaśnić?

Nieraz bywa tak że lekarze potrafią siedzieć 8 godzin i operować pacjenta. Jednakże mało kto to docenia... Bo to przecież cud że przeżył, to wszystko dzięki Bogu!

Awatar użytkownika
Batman
Użytkownik
Posty: 283
Rejestracja: 5 kwietnia 2017, 23:37
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Batman » 29 maja 2017, 23:05

Temat znam lepiej niż dobrze ;)
Nawet przez lata ukrywane kwiatki z ZKwP powypływały swego czasu ;)
Trafna uwaga - POPYT.
Świnki to tak dochodowy biznes w naszym kraju, że od pokoleń mnożą :P
Obstawiam, że większość narodzin to przypadki niż zamierzone działanie dla 150 zł za miot :P


Mańka912
Użytkownik
Posty: 58
Rejestracja: 17 grudnia 2016, 20:50
Świnki morskie: Maniek i Wiewiór
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Mańka912 » 29 maja 2017, 23:30

O nie świat się wali jak świnka z zoologicznego. Zaczynacie się już powtarzać i nieważne jaki temat tam zawsze musi być poruszony temat pseudohodowli. MOJE OBIE dla podkreślenia OBIE ŚWINKI SĄ Z ZOOLOGICZNEGO i jestem z tego zadowolona. Nie mówicie że każdy zoologiczny, gdyż ja chodzę do sklepu skąd pochodzi druga świnka i pani mówi że jak szukała świnek do sklepu na targach itp. To świnki były w strasznym stanie np strupki albo nawet jakieś robaki pod pachami, a o tym w jakoś nie piszecie. Każda świnka może wszędzie coś złapać więc przestańcie gadać na temat sklepów. To że wieprz nie ma papierku i z zoologicznego nie oznacza że gorszy. A co do nowych świnek polecam obejrzeć olx bo widziałem ostatnio ze strasznie dużo jest ofert.


Awatar użytkownika
Batman
Użytkownik
Posty: 283
Rejestracja: 5 kwietnia 2017, 23:37
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Batman » 30 maja 2017, 0:17

Ojjj taka moda teraz :)
Chcą być cool w towarzystwie :)


Caviova
Użytkownik
Posty: 605
Rejestracja: 21 stycznia 2017, 16:36
Świnki morskie: Felka, Pętelka i Tosia. :)

Cola [*]
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Caviova » 30 maja 2017, 6:41

A tak w ogóle, to możecie się przenieść do innego tematu (na przykład stworzyć coś w rodzaju "pogawędki" w dziale ogólne dyskusje) i tam dyskutować, bo tu się robi :offtopic: ?


lesny
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 27 maja 2017, 15:55
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: lesny » 30 maja 2017, 7:26

Nikt mi narazie nie odpisuje, marudzą że mają za dużo świnek ale na maila to już im ciężko odpisać.


Mańka912
Użytkownik
Posty: 58
Rejestracja: 17 grudnia 2016, 20:50
Świnki morskie: Maniek i Wiewiór
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Mańka912 » 30 maja 2017, 7:43

Ale to wy w każdym temacie poruszanie temat pseudohodowli. Ja szanuje waszą wiedzę ale ta wasza "pseudonienawiść" do zoologicznych jest już nudna.
A ja polecam sprawdzenie Olx, bo zapłacisz, ale będziesz miał młode i im też POMOŻESZ :)


Darom
Użytkownik
Posty: 516
Rejestracja: 3 lutego 2017, 18:51
Świnki morskie: [*] Tosiu Super Ktosiu, [*] Dyzio, [*] Tosiu Mały Tosiu, [*] Toffi
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Darom » 30 maja 2017, 13:07

Lepiej chyba jest sobie kupić świnkę nową nie używaną w zoologicznym jakimś dobrym, niż w takiej hodowli gdzie oddają świnki porzucone, albo schorowane i potem te świnki leczą, dokarmiają żeby nic im nie było i dopiero wtedy je wystawiają do oddania komuś, kto się nimi zaopiekuje i będzie je kochał.
W zoologu przyjeżdżają młode, małe świnki najczęściej po kilka sztuk i sobie tam mieszkają dopóki ich ktoś nie kupi.
Świnka jest zdrowa i wesoła.
A tak np. tutaj świnka Knedel, która jest po przebytych chorobach serca:
http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... Itemid=101
Czy ktoś by się chciał czyjąś, taką świnką zajmować ? zamiast kupić sobie nową i czystą i zdrową świnkę.


chocolate Monster
Użytkownik
Posty: 152
Rejestracja: 13 września 2016, 14:51
Lokalizacja: Kraków
Świnki morskie: Stefan [*],G&H
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: chocolate Monster » 30 maja 2017, 14:34

A swinka morska to niby rzecz,że jest zepsuta i używana?! :mad: Nie.To jest zwierzę.Po za tym w zoologicznym świnki też często są chore (lub po twojemu ,,zepsute") .Mają np pasażerów na gapę w sierści czy po prostu są genetycznie chore przez rozmnażanie przez siebie rodziny.
A i taką świnkę jak Knedlik chciałyby osoby ,które mają serce i nie uważają zwierzę za zabawkę :)
Jak świnki w zoologu są czyste to ja jestem królową :]
Powtórzę jeszcze raz SPSM nie jest hodowlą.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

  • Dołącz do nas