Strona 1 z 2

Bardzo sie boje że mmnie zapomni...

: 7 czerwca 2007, 14:06
autor: Michalina-
bardzo sie boje że moja świnak mnie zapomni bo jade na 18 dni na kolonie i czy istnieje mozliwość żę ona mnie zapomni?
:(

: 7 czerwca 2007, 14:34
autor: Guffi
Nie martw się, to nie jest długi czas ;) Jak przyniesiesz jej po powrocie pietruszkę, to na pewno powita Cię radosnym gwizdaniem :D

Re: Bardzo sie boje że mmnie zapomni...

: 7 czerwca 2007, 16:13
autor: Magda_Oska
Michalina- pisze: jade na 18 dni na kolonie

To co ja mam powiedzieć, skoro jadę na 2 miesiące :D Jakoś prosiak przeżyje rozłąkę, a jak wrócisz to jej to wynagrodzisz, że musiała tyle czekać :D

Bardzo sie boje że mnie zapomni....2

: 8 czerwca 2007, 18:12
autor: Michalina-
ostatnio napisałam ze jade na 18 dmni plus jescze tydzięn na kolonie i boje sie ze mnie świnka zapomni.....ale teraz przeczytałam że swinka morze umrzec z tesknoty czy mogłoby siet ak stać??

: 8 czerwca 2007, 22:16
autor: Magda_Oska
Nie ma co panikowac, przecież świnka sama nie zostanie, będzie z nią ktoś kogo zna. Nic jej nie będzie.

: 9 czerwca 2007, 17:10
autor: Fazzy
Michalina- Nie ma się czym martwić... Na pewno nic jej nie będzie, a zaufanie zawsze można odbudować :ok:

Btw. nie zakładaj już podobnych tematów...

: 9 czerwca 2007, 21:06
autor: Bercik
Nasza Franka jest tylko przez chwile obrażona po naszym powrocie z wyjazdów. Teraz została jeszcze z Ptyśkiem u byłego, jak dzisiaj byłam ją dojrzeć to jak zmieniłam jaj w klatce to dąsy jej przeszły.

: 10 czerwca 2007, 17:47
autor: Monia
Wystarczy tylko że ktoś będzie jej sprzątał, dawał jeść i pić i będzie dobrze. Po powrocie podrzucisz jej plasterek ogórka pod nosek i wszystkie świńskie żale przejdą ;)

: 18 czerwca 2007, 23:12
autor: Norka
Monia pisze:Wystarczy tylko że ktoś będzie jej sprzątał, dawał jeść i pić i będzie dobrze.
Przydałoby się żeby ten ktoś jeszcze troszkę świniaka podopieszczał, to będzie mu milej. :ok:

: 19 czerwca 2007, 17:29
autor: Monia
Pieszczotki nie są zabronione, ale żeby prosiaka też za bardzo nie stresować, bo jak ktoś obcy bierze na ręce to zwierzak może się źle czuć.