Postautor: Kluzka » 1 października 2017, 18:37
Do weterynarza jedź najszybciej jak tylko możesz, jeśli czwartek - to czwartek. Póki oczko nie ropieje, a świnka nie wygląda, jakby ją ewidentnie bolało, nie interesuje się za bardzo guzkiem, to zostaw go w spokoju. Przez te 4 dni nic sama nie zdziałasz, a można tylko prosiakowi zaszkodzić. Ważne - weterynarz od egzotyków, specjalista. Mam nadzieję, że właśnie do takiego się wybierasz? Weterynarz psio-koci nie pomoże. Jeśli nie daj Boże zaczęłoby się coś przy oku paprać, to niestety, ale wizyta u weta w trybie pilnym. Oczy i ich okolice są bardzo delikatne, nie można zwlekać z diagnozą problemu i rozpoczęciem leczenia.
If I didn't have Guinea Pigs, my clothes would not have fur, my house would be clean, my wallet would be full, but my heart would be empty !