Cavia.pl – świnki morskie

Mój Gucio ma zamiast klatki kuwetę. Nie ma ona krat dlatego świnka wyskakuje wtedy kiedy chce.Może biegać po całym
moim pokoju. Pod biurkiem ma swój ręcznik na którym lubi leżeć i tam się załatwia, lecz także robi to w klatce. Nie uczyłam go tego on sam się tak przyzwyczajił.

Zauważyłam, że kilka osób na forum ma narożne kuwety i mam do nich kilka pytań Czy świnki korzystają z tych kuwet tak jak powinny? Czy taka kuweta ma pozytywny wpływ na czystość w klatce? I ogólnie jak się sprawdza, warto ją kupić?

Jeśli świnka sika w rogu to się opłaca wymieniasz zawarość kuwetki to masz czysto.Na boby raczej rzadko to ma wpływ .Moi panowie tylko Jaroski sika do kuwetki ,a reszta byle gdzie choć nie zawsze .Nie wiem czy warto może być tak jak u mnie jeden załatwia się drugi nie powtórzę się jeśli świnka robi siusiu w róg warto jeśli nie-nie warto

Wiem, że króle to czyścioszki i sikają i robią bobki do jednego rogu (Filip jest tego przykładem). Świnki też powinny tylko trzeba je uczyć. Jak zrobią kupkę np. na środku klatki to trzeba tą kupkę przenieść do kuwety i tak z biegiem czasu się nauczy. Gucio jest już za stary...

Świnka nie pies może jeszcze użyjesz klikera ?

No niestety świnka nie zrozumie takiego komunikatu.
Dzięki Lidia, to już wiem, że moim flejtuchom nic by ta kuweta nie pomogła :p

Powiem Ci tak:jesli Twoje wieprzki zalatwiaja sie w jednym rogu,to da,ale przez jakis czas wloz do kuwet obsiusiane trociny,zeby zaczaily o co chodzi,ale mimo to beda sie zalatwiac tez gdzie popadnie,po kilku dniach zauwazylam ze w klatce jest sucho a woodbase w kuwecie sa calkiem mokre ,czyli sie tam zalatwiaja ,ale spia tez w niej... fajnie sie to sprzata ,bpo wyjmiesz wysypiesz,umyjesz,zaladujesz suszu i wkladasz.

Gdzie tam, sikają gdzie popadnie, a najczęściej tam gdzie śpią, czyli w poduszkę Już jest cała zdechła i wyblakła od ciągłego prania.

Ja nie mam narożnej kuwety, u mnie funkcję kuwety pełni transporter. xD
Świnka oddaje mocz tylko tam, natomiast bobki robi gdzie popadnie.
Generalnie to ona najpierw tam naszcza, a później jeszcze w to wlezie i się na tym położy...W takim wypadku to większego sensu nie ma, ale przynajmniej mi się łatwiej sprząta.
A więc...możesz kupić, ale przygotuj się, że świnki i tak (przynajmniej na początku, mi przyzwyczajenie Xsary do jako takiego korzystania z tego cacka zajęło jakieś...2 tygodnie?) część odchodów zostawią gdzie indziej niż w kuwecie

vagina_denata pisze:Gdzie tam, sikają gdzie popadnie, a najczęściej tam gdzie śpią, czyli w poduszkę

To wsadz poduszke do kuwety,beda mialy fajne loze,a co do hamaka,to mialam kiedys,nawet jest tu zdjecie Loli w nim, ale albo byla o niego wojna,albo sluzyl za pojemnik zbiorczy dla bobkow,rano byl pelen czarnego ryzu...