Cavia.pl – świnki morskie

Myślałem nad kuwetą, ale taka będzie chyba za mała ?
http://allegro.pl/yarro-kuweta-narozna- ... 01923.html
Chciałbym u tego sprzedającego bo bym zamówił przy okazji z karmą

Nie korzystam z kuwety. Nie potrzebna mi.. Fifi i tak sika przeważnie w rogach.

Oj, mojej Olci nic by nie pomogła taka kuweta
Generalnie sika tylko w swoich dwóch ulubionych kącikach, ale bobka postawi byle gdzie.

Ja próbowałam nauczyć chłopaków korzystać z kuwety, ale wychodziło mi to marnie. Sikają tam gdzie śpią i za nic nie chcą zmienić swoich nawyków..

Moje prośki też nie korzystają z kuwety i robią gdzie popadnie, ale na przykład nigdy nie zrobiły tam gdzie leżą, na hamaku itp.

To wy tak wypuszczacie świniaki na noc? Słyszałam o bezklatkowych królikach, ale świnki? Nie niszczą za wiele? Bo ja mam pokój "gryzonio- i króliko-odporny", planuję podarować uszakowi wolność bezklatkową, no i zastanawiam się nad świniakiem... Tupcio jest większy, no i że tak powiem "bardziej rozważny". Świniak jest spokojny dosyć, ale tak go zostawić na noc? Z kolei nie chcę być niesprawiedliwa... :

Cześć mam do was takie pytanie czy opłaca sie to kupować http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=k ... BuLjfazKIQ czy lepiej jej kupic narozną kuwete mhmhmmhy ??????

Tak, opłaca Teraz moje świnie już się przyzwyczaiły, ale przez pierwsze dni cały czas bawiły się kulą

mateusz085 pisze:Cześć mam do was takie pytanie czy opłaca sie to kupować http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=k ... BuLjfazKIQ czy lepiej jej kupic narozną kuwete mhmhmmhy ??????

Po 1 trochę nie do tematu
Po 2 opłaca się, też coś takiego mam, na początku świnki musiały się przyzwyczaić i dawałem im siano do tego i luzem, teraz tylko do tego.
Po za tym można tam dać jabłko w dużych kawałkach i świnki mają zabawe przy jedzeniu, oprócz tego daje tam też czasami świeżą trawę czy liście drzew

Tylko nie kupuj małego bo sam mam to duże i na 2 świnki by się większe przydało ale niestety nigdzie większego nie widziałem więc musi wystarczyć

stanowczo kula, u mnie kuweta robi za miskę bo chłopcy odmówili współpracy mimo wielu prób i podchodów