Ja mam poidełko 250 ml. Z plastiku. Zmieniam codziennie im wodę, niezależnie od tego czy jest tam jeszcze woda czy nie.
Poidełko wyparzam w ten sposób, że wlewam gorącą wodę do niego na kilkanaście sekund i wylewam po tym czasie; tak kilka razy. Czyszczę poidełko kilka razy w tygodniu, czasem raz, jak nie ma potrzeby.
A co do miski to stanowczo odradzam, świnka kilkanaście razy dziennie wejdzie do takiej wody, lub może ją wylać i już jest brudna, a świnka i klatka mokra. A my chyba nie mamy czasu stać i pilnować miski z wodą, prawda? :sly:
A co do niepicia wody, to świnka może nie potrzebować pić wody, kiedy daje się w miarę soczyste owoce. Moja pierwsza świnka mało piła.