Cavia.pl – świnki morskie

Hej ; * Mam takie pytanko: czy jak zostawię świnkę w "domku" z kartonu to czy ona to przegryzie?

Tak

Może przegryźć ale nie musi.
Musiała by mieć za co chwycić zębami, po za tym dużo zależy od charakteru świnki i tego czy świnka ma co robić w tym kartonie czy się jej nudzi.
Ale taki karton to nie jest za dobry pomysł bo jak świnki będą sikały to on się przemoczy i wgl.
Ja zamiast transporterka mam taki karton i zauważyłem że łatwo przemaka więc na dłużej się nie nadaje.

Nawet nie tyle przegryzie co może zjeść. Jak świnka ma naturę obgryzacza to z kartonu zostaną smutne strzępy.

A po co chcesz ja zostawiać w kartonie??
Moja proska ma domek w kartonie, ale nie jest w nim zamknieta.
Nigdzie nie jest zamknieta.
Ciężko mi sobie wyobrazic zadowolona swinke zamknietą w czymkolwiek a co dopiero w kartonie?!
W klatce przynajmniej widzi otoczenie.

drelin pisze:A po co chcesz ja zostawiać w kartonie??
Moja proska ma domek w kartonie, ale nie jest w nim zamknieta.
Nigdzie nie jest zamknieta.
Ciężko mi sobie wyobrazic zadowolona swinke zamknietą w czymkolwiek a co dopiero w kartonie?!
W klatce przynajmniej widzi otoczenie.

yhm czyli mam rozumieć że nawet drzwi w domu/mieszkaniu masz otwarte tak ? Bo napisałeś/łaś że nie wyobrażasz sobie że są zamknięte...

Tak, możesz to rozumieć jak Ci się podoba, zdaję się na Twoją inteligencję

damianek333 pisze:

drelin pisze:A po co chcesz ja zostawiać w kartonie??
Moja proska ma domek w kartonie, ale nie jest w nim zamknieta.
Nigdzie nie jest zamknieta.
Ciężko mi sobie wyobrazic zadowolona swinke zamknietą w czymkolwiek a co dopiero w kartonie?!
W klatce przynajmniej widzi otoczenie.

yhm czyli mam rozumieć że nawet drzwi w domu/mieszkaniu masz otwarte tak ? Bo napisałeś/łaś że nie wyobrażasz sobie że są zamknięte...

Tobie się okres zbliża, że taki zgryźliwy jesteś?

vagina_denata, teraz juz nikt nie powierzy Tobie żadnej tajemnicy

Nie można się nie uśmiechać na tym forum

Pamiętam jak moja świnka przegryzła kiedyś taki karton i biegała po całym mieszkaniu Na szczęście teraz już w takich warunkach jej nie umieszczam