Zrobiłam dziś prowizoryczny hamak ze starego szalika, żeby zobaczyć czy się przyjmie
, świniaki początkowo właziły pod, ale szybko zaczęły wchodzić na hamak, niestety mieszczą się tylko dwie, a jak próbuje wejść i trzecia to zaczynają popcornować
, tak czy siak planuję zakup większej klatki, więc i miejsce na większy hamak się znajdzie
Oto fotka (szalik zaszyty na środku żeby nie wpadały).
Biszkopt na hamaku, w roku Mini, a Bajdzio pod hamakiem
)