Strona 3 z 4

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 17 lutego 2017, 22:13
autor: ŚwinkoLubka
Nie lubię tego typu paśników. Nie dość, że można w nim utknąć (jak ta biedulka) to jeszcze strasznie się kołyszą, co utrudnia świnką jedzenie i może je uderzyć :(

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 18 lutego 2017, 9:52
autor: Żaneta_Radom
... i wali o kratki i robi hałas :D

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 27 marca 2017, 18:37
autor: Kotone
Ja także wczoraj wieczorem najadłam się niezłego stracha jak po 23 usłyszałam okropne piski i szamotanie się. Zapaliłam światło a moj Jeżyk z główką i połową tułowiu utknął w tejże nieszczęsnej kuli! Myślałam że zawału dostane! Przed spaniem nałożyłam tam siana do pełna ale te moje cwaniaki powyciągały całe siano na dywanik! Wtedy mniejszy osobnik postanowił wpakować się do środka! Kiedy udało mi się go wyciągnąć dokładnie obejrzałam kule i niestety zamknięcie się poluzowało i Jeżyk bez trudu ją otworzył. Przeszedł mi dreszcz po plecach na myśl co by było gdyby to sie stało w czasie gdy nikogo nie ma w domu? Biedak przecież tak sie szarpał że mogł skręcić sobie kark nawet! Naprawiłam kule i już sie nie otwiera tak łatwo ale mimo to wciaż waham się przed ponownym umieszczeniem tego ustrojstwa w klatce moich chłopaków. Każdy kto zdecyduje sie na taką formę paśnika niech najpierw dobrze ją obejrzy, sprawdzi czy aby świnka nie będzie w stanie sama jej otworzyć. A jeśli świnka jest bardzo mała jeszcze to radzę wcale nie stosować kuli. Zwykły zewnetrzny bądz wewnętrzny paśnik sprawdzi sie równie dobrze i jest o wiele bezpieczniejszy!

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 27 marca 2017, 19:18
autor: Caviova
To straszne :o
Kotone, a czy ty masz tą małą kulę, czy dużą?

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 27 marca 2017, 19:46
autor: Peggy
Jaka by nie była, to ja bym nie ryzykowała i chyba bym już z tej kuli zrezygnowała :( Kurcze, ale musiałaś mieć stracha!
Dobrze, że byłaś i nic mu się złego nie stało! Uff!

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 27 marca 2017, 21:13
autor: Kotone
Caviova pisze:To straszne :o
Kotone, a czy ty masz tą małą kulę, czy dużą?


Wiesz nie orientuje się co do rozmiarów ale nie wydaje się być ani duża ani mała...taka średnia bym powiedziała :confused: Ale wiem jedno, żadnych więcej wynalazków :/ Kula była chyba od firmy Trixie czy jakoś tak, nie dość że szerokie odstępy między pręcikami tak że mniejszy świń spokojnie wsadzi tam łepek to jeszcze z felernym zamknięciem! No szok! :shock:

Peggy pisze:Jaka by nie była, to ja bym nie ryzykowała i chyba bym już z tej kuli zrezygnowała :( Kurcze, ale musiałaś mieć stracha!
Dobrze, że byłaś i nic mu się złego nie stało! Uff!


I tak chyba zrobie Peg. Kupiłam tą kule z tego względu że zajmowała mniej miejsca niż paśnik i idealnie nadawała się do tej mniejszej klatki, chłopaki kłócili się o miejsce przy paśniku w większej klatce więc postanowiłam sprawić im coś innego w co można by siano zapakować tak żeby każdy miał swoje i sprzeczek mniej było. Jednak przedobrzyłam, no i naczytałam się dużo pozytywnych opinii na temat tych kul ale nie szukałam pod kątem wad niestety... :/ Gdybym tylko wcześniej trafiła na ten post...ale cóż człowiek mądry po szkodzie :confused: Dawno się tyle strachu nie najadłam. Przez głowe przeleciało mi milion najgorszych myśli, między innymi a co jeśli nie da się go stamtąd wyciągnąć? Albo jak się będzie dalej tak szarpał i skręci sobie kark? Albo uszkodzi kręgosłup.... :( Na szczęście udało mi się go wyjąc z klatki razem z tą kulą, nachyliłam ją pod odpowiednim kątem tak, że się z niej wysunął jakoś. No to był istny horror ale też dużo szczęścia mieliśmy. Dlatego przestrzegam przed tego rodzaju zabawkami. Nawet jeśli są nie wiem jak piękne i urocze, bezpieczeństwo naszych milusińskich jest najważniejsze.

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 27 marca 2017, 21:14
autor: Darom
aaa tak mówicie tylko, że te kule to ustrojstwo a sami tych kul używacie.
Nie Rozumiem tego :/

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 27 marca 2017, 21:24
autor: Kotone
Darom pisze:aaa tak mówicie tylko, że te kule to ustrojstwo a sami tych kul używacie.
Nie Rozumiem tego :/


Czytaj ze zrozumieniem. Chyba napisałam, że przeczytałam o wadach tejże kuli dopiero jak było już po fakcie.Wcześniej nie wiedziałam jakie mogą być konsekwencje tym bardziej że większość opinii w internecie było pozytywnych. Obecnie kula jest wyjęta i nie wróci już do klatki to oczywiste.

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 28 marca 2017, 6:58
autor: Peggy
Ja bym wziela tekstylny albo zewnetrzny ,o

Re: Paśnik w kształcie kuli

: 1 kwietnia 2017, 17:45
autor: zmija43
Przyznam, że jestem zdziwiona. Mamy kulę. A raczej kulkę. Takich rozmiarów, że świnka musiałaby być chyba calineczką, żeby cokolwiek jej tam utknęło. Nie kołysze się nadmiernie i nie hałasuje - więcej hałasu robiły prośki uderzając paśnikiem o klatkę. Jedzą sobie z tego wygodnie już od paru tygodni.