Strona 1 z 1

Transporter/torba

: 15 grudnia 2015, 13:07
autor: baixoo
Cześć, mam taki dylemat związany z transportem świnek na święta do rodziny. Czekają nas ponad 2h drogi i chciałabym się wyposażyć w transporter lub torbę.
Lepsze są torby z materiałów czy plastikowe transportery? Dodam, że jeden z moich dwóch świniaków jest skinem.
Jakie minimalnie wymiary powinna mieć torba/ transporter dla dwóch świnek? 50cm długości to chyba za dużo.
Oto moje propozycje toreb:

41x19x29
Obrazek
http://zookraina.pl/pl/p/ZOLUX-Torba-na ... RDOWA/5262

21x35x20
Obrazek
http://zookraina.pl/pl/p/ZOLUX-Torba-tr ... ETOWA/7946
Oczywiście czarna a nie różowa :D
Głównie chodzi o rozmiary

34x27,5x31
Obrazek
http://zoozwierz.pl/zolux-plecak-roadsi ... 24557.html

50x29x32
torba z wybiegiem
http://m.zooplus.pl/shop/gryzonie/trans ... oni/306931

Re: Transporter/torba

: 19 grudnia 2015, 14:49
autor: zaneta144
Myślę, że najlepszym wyborem będzie torba z wybiegiem (ta ostatnia :P). Świnki będą mogły zerkać co się dzieje, a równocześnie będą w 'skrytce' :)
Możliwe, że torba jest ciut za duża jak ma służyć jedynie do transportu, ale tu chodzi o dwie świnki, więc chyba jest ok

Re: Transporter/torba

: 19 grudnia 2015, 16:13
autor: GalaxySparkle
Gdzieś kiedyś czytałam, że transporterek nie powinien być właśnie za duży, żeby świnka mogła się przytulać do ścianek i nie rzucało nią w trakcie podróży. Jak to jest w przypadku transportu dwóch świnek, to nie mam pojęcia, ale chyba mogą się przytulić razem? Osobiście dwie świnki zabierałam w większym kartoniku, ale one nawet się nie lubiły, więc i tak nie było mowy o byciu wzjemnym oparciem w podróży...

Re: Transporter/torba

: 19 grudnia 2015, 18:25
autor: befana30
no wlasnie, ja tez wole karton- biore taki 30cm na 30cm i odcinam tylko polowe "sufitu" zostawiajac druga jako zadaszenie by sie mogly schowac, tzn na jedna swinke. Mam wrazenie, ze w takim transporterku z jednej strony fajnie, bo ciemno a swiniaki takie katy lubia, ale z drugiej przy otwartym w polowie kartonie mozna do nich podczas podrozy zagadac by sie nie baly, poglaskac- wtedy prosiek widzac nas jest mniej zestresowany przez te wszystkie samochodowe podrzuty i skrety :D