Postautor: befana30 » 30 grudnia 2016, 17:41
Jak najbardziej, ciekawy sposob na urozmaicenie zycia swiniakom, poza tym swietna rzecz do scierania zabkow- tylko bym to umyla porzadnie z zewnatrz, bo niewiadomo jaki brud sie zebral na skorupie podczas transportu i lezenia w roznych miejscach, pewnie beda "wloski" obgryzac, ale to wlokno naturalne napewno mniej szkodliwe anizeli wszystkie inne sztuczne rzeczy, do ktorych sie nam prosiaki w domach dobieraja.
A skad wziales info, ze swinki nie powinny miazszu ze swiezego kokosa palaszowac? pytam z ciekawosci, bo sama sie na cos takiego nie natchnelam, a dalam raz moim do sprobowania- jedno powachalo, zarzucilo glowa w gescie protestu i odeszlo, a pozostala dwojka poskrobala, nie bylo tez zadnych rewolucji zoladkowych czy zmian w zachowaniu, wiec ta informacja niezmiernie mnie zaciekawila.
"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer