Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

paśnik...

Rozmowy na temat wyposażenia klatki oraz innych akcesoriów.
Juliuszjulajulcia123
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 5 grudnia 2016, 19:56
Świnki morskie: Moja świnka ma na imię Łatka.
Kontaktowanie:

paśnik...

Postautor: Juliuszjulajulcia123 » 9 lutego 2017, 21:41

Hej, mam pytanko tak z innej beczki. Jaki lepszy paśnik.... taka kula czy zakładany? Przez 3 miesiące stosowałam kule ale gdzieś wyczytałam że jest niebezpieczna i teraz nie wiem czy mam stosować zakładany czy nie martwić się i spokojnie stosować kulę?


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Żaneta_Radom
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: 16 października 2016, 9:12
Lokalizacja: Radom
Świnki morskie: Kris Moris, Lary i Santi
Kontaktowanie:

Re: paśnik...

Postautor: Żaneta_Radom » 10 lutego 2017, 6:18

Ekstremalna sytuacja to gdy swinka włoży główke w taka kulę. Ale na pewno zdarza się uszkodzenie mechaniczne pyszczka, szczególnie gdy jest dwie lub więcej swinek w klatce.

Myślenie jest trudne, dlatego większość ludzi woli osądzać

Zapraszam do bliższego poznania mojej gromadki:
http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... =55&t=7155

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: paśnik...

Postautor: befana30 » 10 lutego 2017, 8:15

Ja wiem, ze taka kula kusi, bo fajnie wyglada, sama nieraz sie zastanawialam "a moze jednak wezme...", ale szybko ta idee odtracalam- zbyt niebezpieczne, jeszcze jak proski sa zywiolowe i bystre to cholera wie co im do glowy strzeli, takze lepiej nie ryzykowac i zostac przy klasycznym pasniku.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Dona
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: 21 lutego 2016, 8:28
Lokalizacja: Olsztyn
Świnki morskie: Karmela, Poziomka
Kontaktowanie:

Re: paśnik...

Postautor: Dona » 10 lutego 2017, 12:37

Ja mam małą kulę do której czasem wkładam np. szpinak, albo inną świeżą zieleninkę w listkach. Ale moje panny są wówczas bardziej zainteresowane zawartością, która znika zresztą po 5 min, a ja zabieram kulę, żeby im głupoty do głowy nie przychodziły. A siano wkładam do zwykłego, zawieszonego na kartkach pasnika. Choć też się zdarzyło, że go zrzuciły i włazily pod spód, tak że musiałam zagnieść druty do zawieszenia dookoła kratek, bo bałam się że coś w końcu złego wykombinują.


Awatar użytkownika
Żaneta_Radom
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: 16 października 2016, 9:12
Lokalizacja: Radom
Świnki morskie: Kris Moris, Lary i Santi
Kontaktowanie:

Re: paśnik...

Postautor: Żaneta_Radom » 10 lutego 2017, 16:14

Ja również mam kulę i tez wkładam tam świeżą zielenine, a nie mocno ubite siano - jak to czasem widuje na filmikach. Świnki z łatwością wyjadają zawartość i kulka tak się nie buja. Ale mam za to problem u jednej świnki własnie z uszkodzeniem pyszczka :( i to już 4 raz.

Myślenie jest trudne, dlatego większość ludzi woli osądzać

Zapraszam do bliższego poznania mojej gromadki:
http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... =55&t=7155

Dona
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: 21 lutego 2016, 8:28
Lokalizacja: Olsztyn
Świnki morskie: Karmela, Poziomka
Kontaktowanie:

Re: paśnik...

Postautor: Dona » 10 lutego 2017, 17:15

Żaneta, znowu zapalenie warg?? To może jest taka świńska opryszczka.


Awatar użytkownika
Peggy
Użytkownik
Posty: 188
Rejestracja: 3 lutego 2017, 18:45
Świnki morskie: Żubrówka(Bertie), Czekolada(Czoko)
Kontaktowanie:

Re: paśnik...

Postautor: Peggy » 10 lutego 2017, 18:50

Prawdę mówiąc to ja gdzieś w duchu obawiam się tej kuli. Słyszałam , że właśnie świnki niechcący potrafią "nabić swoje oczko" na sianko leżące w bujającej się kuli. Dlatego postanowiłam zainwestować w ten: http://sklep.swinkamorska.com.pl/produk ... nik-ecojoy
Zobaczymy jak będzie służył świnkom :)

...:::Zwierzęta w naszym życiu nie zjawiają się bez powodu, udzielają nam nauk o tym, jak zostać lepszym człowiekiem:::...

Awatar użytkownika
Żaneta_Radom
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: 16 października 2016, 9:12
Lokalizacja: Radom
Świnki morskie: Kris Moris, Lary i Santi
Kontaktowanie:

Re: paśnik...

Postautor: Żaneta_Radom » 10 lutego 2017, 20:58

o tekstylne polecam :) ja sama mam.

Myślenie jest trudne, dlatego większość ludzi woli osądzać

Zapraszam do bliższego poznania mojej gromadki:
http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... =55&t=7155

Awatar użytkownika
Żaneta_Radom
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: 16 października 2016, 9:12
Lokalizacja: Radom
Świnki morskie: Kris Moris, Lary i Santi
Kontaktowanie:

Re: paśnik...

Postautor: Żaneta_Radom » 10 lutego 2017, 21:00

Dona własnie troszke was posłuchałam i teraz tylko mu pryskam Octeniseptem i schodzi - juz nie smaruje mascia... to moze byc tylko rana ale jeszcze nie odkyłam od czego :(

Myślenie jest trudne, dlatego większość ludzi woli osądzać

Zapraszam do bliższego poznania mojej gromadki:
http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... =55&t=7155

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Akcesoria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

  • Dołącz do nas