u mnie Tosia ma dziwny system załatwiania się wskakuje na hamak wystawia pupę i się załatwia
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_happy.gif)
tak samo sika i robi bobki
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_happy.gif)
dlatego dla niej kuweta stoi za hamakiem
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
oczywiście zdarzy jej się że zrobi w klatce lub gdzieś
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Natomiast Iga ma duża kuwetę w rogu, ale ona ją omija z daleka
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
dla niej najlepiej aby tam było jedzenie to może by do niej podchodziła, a tak to dla niej nic interesującego
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_happy.gif)
i właśnie sika mi poza klatką na podłogę pod polką
![Smutny :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
pod dywanikiem jest cerata ale... mam nadzieje że w końcu załapie...
(obie dziewczyny mają kojec, dlatego zdarza im się robić poza klatką w szczególności Idze, a kładzenie podkładów pod dywan nie jest rozwiązaniem na długo, bo ciągłe przestawianie kojców nie służy dziewczyną, bo oba kojce są połączone jedną ścianą, więc wtedy i stresuje ciężarną Tosię... )