u swojego prosiaczka przetestowałam i matę i podkłady i same wiórki i pellet. najlepiej dla nas sie sprawdziła opcja: pellet do kuwetki i w jeden narożnik (czasami wieprzek zapomina jak się korzysta z kuwety i siusia w roku klatki 

 ) a co do reszty to wiórki. Owszem jak George robi sobie wyścigi w klatce to mój pokój wygląda jak tartak ale mata i podkłady się nie sprawdziły - podgryzał je a to mu mogłoby zaszkodzić 

 a tak to mięciutko ma. kuwetę i "zasiusiany róg" zmieniam mu codziennie (wybieram zasiusiane pellety i wrzucam nowe) czasami dosypuje wiórek jak widzę, że ma za mało. Sianko wisi w paśniku, ale przy sprzątaniu całej klatki (co 4 dni) widzę, że niuniek sobie je do domku wrzuca i leży na nim.
przez dość częste sprzątanie nie czuć bardzo nieprzyjemnego zapachu ale w pokoju mam odświeżać powietrza - taki żel w jakiejś kolorowej formie. leży to nie przy samej klatce ale niedaleko więc "maskuje" ewentualny brzydki zapach. z tego co zauważyłam prosiaczek nie reaguje na to źle, chyba mu to nie przeszkadza, a mi w pokoju ładnie pachnie.