Ja sprzątam co 2/3 dni. 4 świnki robią swoje. Ale są jeszcze małe, więc tak straaasznie nie brudzą. W przyszłym tygodniu będę musiała się rozstać z 2 prosiaczkami. : (( . I zostaną na utrzymaniu 2 samiczki

. A samiczki tak nie brudzą. Jak kiedyś miałam podzieloną klatkę na pół, to w jednej połówce był samczyk, a w drugiej 2 samiczki. Samczyk miał bardziej nabrudzone po 2 dniach od dwóch samiczek.

A teraz chyba zaopatrzę się w taki "
nieszkodliwy dla zdrowia świnek i ludzi odświeżacz, który eliminuje zwierzęce zapachy" jak to ujęła firma ;p