Siano, trociny, żwirek,podklady,drybed-czym wykladac kuwete?

[Chochlik]

Ja jestem z maty zadowolona. Świnka nie chodzi przez tydzień po własnych gówienkach bo codziennie rano je wyrzucam. Piorę jak sprzątam klatkę. Jak jest żwirek to nie śmierdzi. Natomiast mata+trociny to straszny nie wypal (w moim przypadku).

[Sensibles]

U mnie tez mata plus trociny się nie sprawdziły, bo to jest błędne koło - po to jest mata, żeby był pod tym żwirek, który będzie wsiąkał mocz.

[NiCiA]

Wiesz,tak akurat wyczytałam na tych forach ... Więc to nie moja wina.Mimo wszystko to nie raz czyscilam co dwa dni i byl wielki smród więc...KONIEC z tym czymś.

[Sandi]

Ja nie jestem osobą, która naczyta się czegoś w internecie i w każdą bzdurę uwierzy-o nie, nie ja.
Ja SAMA doszłam do wniosku, że mata łazienkowa nie jest podłożem odpowiednim dla mnie, jak i dla mojej świnki.
Hm...żwirek. No cóż. Na początku go kupiłam i położyłam w klatce, ale po dwóch czy trzech sprzątaniach zmieniłam na trociny, bowiem moja świnka chodziła po żwirku i sprawiało jej to dyskomfort, może nawet ból, bo kto nie przyzna racji, że taki żwirek może być dla świnki niewygodny ?
Trociny natomiast są w moim wypadku najlepszym rozwiązaniem, bo sypię ich zazwyczaj dość dużo i świnka ma miękko. Mocz wydaje w jednym kąciku, przez co, jak ujęła Misiu, po kilku dniach trociny nie wyglądają jak niezmieniane przez miesiąc. Zmieniam trociny co 3-4 dni, przez ten okres świnka ma w klatce czysto i estetycznie. Tyle mogę powiedzieć na ten temat.

[Sensibles]

bowiem moja świnka chodziła po żwirku i sprawiało jej to dyskomfort, może nawet ból, bo kto nie przyzna racji, że taki żwirek może być dla świnki niewygodny ?

Sam żwirek jest niewygodny, owszem, ale z matą na wierzchu - nie ma przeszkód.

Trociny natomiast są w moim wypadku najlepszym rozwiązaniem, bo sypię ich zazwyczaj dość dużo i świnka ma miękko. Mocz wydaje w jednym kąciku, przez co, jak ujęła Misiu, po kilku dniach trociny nie wyglądają jak niezmieniane przez miesiąc. Zmieniam trociny co 3-4 dni, przez ten okres świnka ma w klatce czysto i estetycznie. Tyle mogę powiedzieć na ten temat.

Ja jednak uważam inaczej. Próbowałam trociny, ale nie sprawdziły się. Ale słuchajcie - każdy ma inną świnkę, każda świnka ma inne potrzeby i do każdej świnki trzeba się dostosować (tak ogólnie - to nie zwierzę ma się dostosować do nas, tylko my do niego).

[UKRAJNA]

powiem wam że niema co się kłócić dry-bed to naturalne korzystanie a nie zaśmiecanie okolic(śmieci chyba wiecie a co gorsze bobki xD )każdy uważa jak uważa
:tak:

[Sensibles]

UKRAJNA - o co ci chodzi? Przecież zarówno z dry bedu, jak i z maty czy trocin trzeba bobki i zanieczyszczenia usuwać.

[UKRAJNA]

dla mnie dry-bed jest najlepszy a dla ciebie np.:mata łazienkowa
ale nie dawaj mi ostrzeżeń z byle powodu xD że napisałam że dry-bed jest najlepszy

[Sandi]

No dokładnie, każda świnka jest inna, każda ma inne potrzeby i dostosowania.
Moja świnka od małego, już u swojej poprzedniej właścicielki, żyła w sianku. Nie miała trocin, nie miała maty, nie miała żwirku. Po prostu-siano. Gdy ją wzięłam do siebie, położyłam jej w klatce kocyk, tkanina podobna do Dry-Bedu, Nadia nie czuła się tam dobrze. Na trocinach- jest jej miękko, czysto i wygodnie. Nie ma potrzeby zmieniania tego podłoża.
Misiu-jeśli zauważyłaś, że i dla Ciebie, i dla Xsary lepszym rozwiązaniem jest mata, to jak najbardziej !

[Sandi]

Chwileczkę, czy ktoś tu wspomniał o ostrzeżeniu ?
Każdy ma prawo wyrazić tu swoją opinię. Dla Misiu lepsza może być mata, dla mnie trociny a dla Ciebie Dry-bed. Nic w tym dziwnego, każdy ma własne poglądy.