Lucek kiedyś bardzo lubił zakopywać się w sianie, ale teraz ma swoją ukochaną poduszkę i tylko na niej śpi

wcale nie codziennie ja przy klatce 100 prałam przy króliku co 4-5 dni jak wymieniałam ściółkę i nie śmierdziało wcześciejInka97 pisze:Trzeba ją codziennie prać.
jakie bakterie masz na myśli ? co? bo nie wiem już sama zgadzam się z poprzedniczkami z jakiego źródła to wytszasnęłaś ?Inka97 pisze:Na macie gromadzą się i w tempie światła mnożą złe bakterie.
nie co chwilę tylko codziennie np. wieczoremInka97 pisze:Trzeba co chwilę sprzątać bobki.
nie bawmy się w cuda świnka wychowała się na jakiś trotach siankach ona to traktuje jako swoje naturalne podłoże ,że tak powiem .Inka97 pisze:Świnka nie ma naturalnego podłoża.
Inka97 pisze:Mata to jedno z najgorszych wyjść! O wiele lepsze są trociny...
nugatka pisze:Już pisałam tutaj co myślę o macie. Skopiuję fragment mojej wypowiedzi:
Co do maty - siedlisko bakterii! Świnka siusia na matę, kładzie się na nią, potem sama śmierdzi. Mocz spływa na dół, ale jego część pozostaje w macie. Dalej - świnka bobczy, Ty zamiatasz te bobki, ale przy okazji świnka kilka z nich wdepcze w matę. Wspaniałe środowisko dla bakterii - wilgotna, ubrudzona kupkami mata.
nugatka pisze:Ale trociny czy żwirek to innej środowisko niż mata. Mata sprzyja rozwojowi bakterii bardziej niż trociny i żwirek. Maty łazienkowej nie sprzedają w zoologach, jako ściółki, to też o czymś znaczy.
Wróć do „Sprzątanie i podłoża”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość