Ja również miałam mate łazienkową niestety tylko przez dwa dni. Neska zaczęła się nią zbytnio interesować czyli skubała ją i bałam się, że coś jej się może stać więc zabrałam matę :znudzony: Z drugiej strony może lepiej sprawdziłaby się taka jak ma florcia bo ja miałam tą najpopularniejszą a ona ma wybrzuszenia i moze to zachęcało Neche do gryzienia :niepewny: Bede musiala ją któregoś razu wypróbować :hyhy:
a może mata i u krótkich świnek cienka warstwa trocin!? powiem szczerze że sam pomysł mnie intryguje i zaczyna się podobać...te maty to może być bardzo dobre rozwiązanie... czami:
Sprawdza się też delikatna, dość gęsta siatka na trocinach tylko... trzeba wymyślić przymocowanie jej do innego tworzywa niż drewno ponieważ florcia to już testowała na swoich chłopakach i drewno po czasie zaczyna od siuśków i mycia siatki gnić :/