Siano, trociny, żwirek,podklady,drybed-czym wykladac kuwete?

[Konto usunięte]

Ale masz jeszcze siano w paśniku?

[Konto usunięte]

Ja polecam: Na podłoże klatki nasyp trociny , a na wierzch posyp sianka.
Robię tak ponieważ: Trociny wchłaniają mocz, a świnka lubi wylegiwać się w sianku.
-Jak ma się tak jak ja trzy świnki to sianko trzeba zmieniać co dziennie , a jak na podłoże klatki nasypie się trociny , a na wierzch posypie sianka to wtedy wystarcza to na kilka dni:)

Takie rozwoazanie niestety jest najgorsze z mozliwych, trociny-owszem,ale pod nie zwirek,a sianko tylko do pasnika, swinka nie moze lezec na sianku,ktore bedzie jadla,bo sika na nie i bobczy

[Konto usunięte]

Moim zdaniem wydaje ci się, że wystarcza. Siano zakrywa bobki i zasikane części klatki, więc rzadziej tam sprzątasz, bo po co. Lepiej syp żwirek, a potem trociny, tak jak napisała Ruby

[Kiki i Rika]

Dobra:)

[irminna]

one nic nie wchłaniają - robi się bagno i śmierdzi''

W zyciu nie slyszalam takich glupot,trociny na czas zmieniane niegdy nie smierdza,to tak jak z gaciami,jak je bedziesz noisic tydzien,to jakie beda? a jak zmienisz codziennie to swiezynka,od lat stosuje zwirek drewniany i trociny, a swinie maja sucho,czysto i pachnaca.Nie wiem coscie sie tak uczepili tych trocin?

Jak dla mnie trociny śmierdza po jednym dniu. Kiedys byly uzywane kiedy nie bylo zwirku a jeszcze kiedys leglina i tez byly osoby ktore twierdzily ze nie smirdzi. Ja uzywam zwirku cats best nie brylujacego, nie pyli, jest delikatny. Na wierzch klade bawelniana sciolke. Owszem zwirek tani nie jest ale kupuje w wielkich torbach i nie wychodzi drogo. Jesli uzywasz trocin to uzywaj ale nie pisz ze nie smierdza juz po jednym dniu. Wnioskuje ze nie czujesz tego zapachu, ze nie przeszkadza zapach trocin ani swinki ktora chodzi po mokrych trocinach.

[Konto usunięte]

Wnioskuje ze nie czujesz tego zapachu, ze nie przeszkadza zapach trocin ani swinki ktora chodzi po mokrych trocinach.

A ja wnioskuje,ze masz niewiele doswiadczenia z trocinami,zapewniam Cie,ze trociny na zwirku nie smierdza,mam 4 swinki,2 biale,maja sucho i czysto,na tym punkcie mam fiola,a wchodzac do mojego domu nie domyslisz sie,ze sa tam zwierzeta,bo pachnie tylko czystoscia.

[Konto usunięte]

Też używałam trocin, przez dobrych kilka miesięcy. Najpierw sypałam tylko torty, potem trochę żwirku i trochę trocin. Jak dla mnie okej, tylko że trociny sypały się po całym pokoju...Zapach da się całkowicie wyeliminować trzeba tylko poświęcać kilka minut co drugi, trzeci dzień, i wybierać zasikane miejsca...

[Konto usunięte]

Ja co 3-4 dni wymieniam calosc,niestety moje wieprze leja po calej klatce,nie tylko w katach,ale trudno,chcialam swinie ,bede sprzatac.

[Konto usunięte]

No taak, dwie świnie to nie cztery

[irminna]

Wnioskuje ze nie czujesz tego zapachu, ze nie przeszkadza zapach trocin ani swinki ktora chodzi po mokrych trocinach.

A ja wnioskuje,ze masz niewiele doswiadczenia z trocinami,zapewniam Cie,ze trociny na zwirku nie smierdza,mam 4 swinki,2 biale,maja sucho i czysto,na tym punkcie mam fiola,a wchodzac do mojego domu nie domyslisz sie,ze sa tam zwierzeta,bo pachnie tylko czystoscia.

Mam duze doswiadczenie z trocinami bo roznych trocin uzywalam i juz nigdy wiecej Trocimy nawet kiedy sa na zwirku to i tak wchlaniaja mocz swinki i smierdza. Sam zwirek wchlnia i nie smierdzi ale trociny takich wlasciwosci nie maja.
Nie mam zamiaru juz na ten temat polemizowac bo wiem ze nie ma mozliwosci by nie czuc zapachu uzywajac trociny. Oczywiscie mozesz miec swoje zdanie, robic jak uwazasz i nic mi do tego bo razem nie mieszkamy