Strona 1 z 1

Dry bedy

: 6 listopada 2017, 14:27
autor: LatAki
Ostatnio zaczęłam używać tego wynalazku i w sumie jestem zadowolona, bo taniej wychodzi niż trzymanie świnek na podłożu Carefrech. Choć trochę mam problem z ich trzepaniem z siana, robiłam to na balkonie, ale zrobiła się pod balkonem górka siana i obawiam się, że sąsiedzi będą mogli mieć za chwilę do mnie pretensję, że zaśmiecam trawnik. Moglibyście się podzielić jakie wy macie sposoby ? i czym w czym pierzecie te maty, normalnie w płynie do prania, w mydle, w pralce, ręcznie?

Re: Dry bedy

: 6 listopada 2017, 14:28
autor: Ptyś i ...
Jak siano się wywala? Mam na to tricka, ale odpowiedz. Mam DryBeda i jestem zadowolony.
EDIT: Dobra powiem. Trzymasz siano gdzie? W misce, czy specjalnym karmniku (to takie co wygląda trochę jak brama np. w piłce nożnej, tyle że bez dziur). Jeśli nie to musisz zapakować siano w to.
Jeśli siano dalej się wysypuje możesz drucikiem owinąć pręty na miejscu karmidełka. Mam dry beda i siano ledwo mi się wysypuje. Przedtem była tragedia.

Re: Dry bedy

: 8 listopada 2017, 21:01
autor: Ptyś i ...
Wiesz co tak myślę nad tym w kształcie kuli... . Otóż gdzieś chyba czytałem, że to może być nieodpowiednie. Świnka może sobie zranić oczko kawałkiem sianka. Nie wiem gdzie to było napisane więc nie bierz tego na 100%.
Możesz przecież drucikiem opląc ta kulę. I gitara...

Re: Dry bedy

: 8 listopada 2017, 21:56
autor: ahimsa
Akurat ja bym bała się paśnika kuli, choć mam taki, ale nie używam go; moje świnki czasem gryzą pręty i wyobrażam sobie, że ząbek mógłby zaczepić się o kratkę i kula wahnąć się i wtedy mógłby być kłopot ze szczęką.

Re: Dry bedy

: 9 listopada 2017, 2:02
autor: Kluzka
Odradza się używanie paśników - kul. Wiele było przypadków zaklinowania się prosiaka między drutami, choć pozornie, na pierwszy rzut oka wydawało się niemożliwe. Chwila nieuwagi albo strachu i świnka zupełnie przez przypadek może wcisnąć głowę w paśnik, niestety czasem takie sytuacje kończyły się śmiercią zwierzaka.
A co do dry-bedów i siana, dobrze sprawdzają się plastikowe paśniki zewnętrzne albo materiałowe paśniki wewnętrzne. Ewentualnie warto pomyśleć nad stworzeniem takiego "kącika do jedzenia", gdzie ustawiona byłaby mała kuweta wypełniona pelletem, wtedy nad nią można zawiesić paśnik. Na pewno trochę pomoże.

Re: Dry bedy

: 9 listopada 2017, 17:23
autor: Ptyś i ...
Dobra, czyli paśnik idzie do kosza...
Mój tip: możesz miejsce na paśnik drutami pooplatać i siana będzie mało wypadało. Ja tak robię i jestem zadowolony. Dotąd była tragedia.

No to temat załatwiony. :)