Strona 1 z 1

Nauka kuwetkowania - kiedy wstawić kuwetę?

: 20 grudnia 2017, 10:06
autor: Isine
Kochani, za kilka dni w moim domu pojawią się moje pierwsze świnki *yaaaaay*. Chciałabym od początku uczyć je korzystania z kuwety. Nie wiem tylko, czy wstawić im tę kuwetkę od razu (mam zamiar używać dry beda, więc czy możliwe jest, że wybiorą do siusiania inną ściółkę, która będzie w kuwecie?), czy poczekać do pierwszego sprzątania i zobaczyć, w który róg się najczęściej załatwiają i dopiero wtedy postawić tam kuwetę?

Re: Nauka kuwetkowania - kiedy wstawić kuwetę?

: 20 grudnia 2017, 15:04
autor: Ptyś i ...
Myslę, że ta druga opcja. Możesz tam też wrzucić dodatkowo "porzucone" bobki.
Choć nie zapewniam, że będzie wszystko na 100%.
PS: Nowa jesteś. Czytałaś SPŚM.

Re: Nauka kuwetkowania - kiedy wstawić kuwetę?

: 21 grudnia 2017, 0:25
autor: Isine
Tak, czytałam, ale tam nie znalazłam takich szczegółów ;) Choć może coś przeoczyłam... Z tego, co kojarzę, to było tam raczej o tym, co do kuwety wsypać.
Ogólnie zasady co do przenoszenia bobków to znam, tylko chciałam podpytać o wasze doświadczenia w kwestii tego, czy świnki właśnie widząc inny rodzaj ściółki w jednym miejscu klatki od początku wybierały właśnie to miejsce do załatwiania swoich potrzeb. Oczywiście nie oczekuję, że od razu będą robić tylko tam :P

Re: Nauka kuwetkowania - kiedy wstawić kuwetę?

: 29 grudnia 2017, 15:53
autor: Misia123
Ja bym nasypała pellet we wszystkie rogi klatki. Po jakimś czasie zobaczysz gdzie świnki załatwiają się najwięcej i tam postaw kuwetę. Do tego wrzucaj te bobki tam gdzie ich miejsce. :D Po za tym to polecam tak urządzić klatkę żeby paśnik i poidełko wysiało nad kuwetą. Świnki jedząc tez często się załatwiają. Pamiętaj żeby kuweta była wystarczająco duża. ;)

Re: Nauka kuwetkowania - kiedy wstawić kuwetę?

: 29 grudnia 2017, 17:10
autor: Isine
(Wybaczcie brak polskich znakow, cos mi sie wlasnie skopalo w klawiaturze...) Swinki sa ze mna od pierwszego dnia swiat :) Dwie cudne dziewuszki (malenstwa ok. 2 msc), jeszcze mocno dzikuski, ale powolutku sie oswajaja. Bardzo wam dziekuje za rady :) Wstawilam im te kuwetke jednak od razu, bo uznalam, ze moze lepiej bedzie od poczatku przyzwyczajac je chocby do obecnosci takiego ustrojstwa w klatce. Pasnik zamontowalam wlasnie przy kuwetce, tak, zeby siegaly do niego, stojac w srodku, choc maja jeszcze drugi w innym miejscu klatki, bo jedna ze swinek nie za bardzo chciala wchodzic do kuwety i balam sie, ze tego siana bedzie jadla zbyt malo. Druga (ta troche odwazniejsza) wchodzi za to bez problemu i sika na zwirek. Pellet mam wysypany na calej powierzchni klatki (pod vetbedem) i z tego, co widzialam przy sprzataniu, to sikaja wszedzie, a najwiecej w kryjowce, z ktorej wciaz jeszcze rzadko wychodza.