Pod matą musi być żwirek lub trociny, wiadomo, to w nie wchałania się mocz Ja kilka razy dziennie zamiatam, a raz w tygodniu piorę, póki co sprawdza się
Ja (nie wiem, jak reszta członków SPŚM), matę mam tylko pod grzejnikiem, na parkiecie. W klatce była zjadana, a to przecież bardzo groźny proceder. Śwince mogą się zatkać jelita od tego.
Postautor: Konto usunięte » 21 listopada 2012, 17:00
Moja starsza świnka zjadła kiedyś i chorowała , teraz kładę matę na druga stronę na płasko i juz jej nie skubie a używam ponownie od miesiąca pod mate daję trociny 2 razy dziennie zamiatam bobki całość wymieniam raz na tydzień i jestem zadowolona
stwierdziłam że będę mieszać trociny+brykiet(dzisiaj już kupiłam haha a jeszcze 23dni lub 18) i na to matę (kupie w wolnej chwili) a jak to dzisiaj kupowałam widziałam malutką świnkę miała może z dwa dni
//Zapewne świnka urodziła tego malucha w sklepie - to są właśnie realia pseudohodowli, gdzie oddają do sklepów ciężarne świnki, a później same problemy. Jednak nie o tym temat ; ) Sensibles.