Strona 1 z 6

Zielony nalot w poidle

: 22 stycznia 2012, 15:56
autor: Kimie
Witam :)
Jakiś czas temu kupiłam nowe poidło (kolejne) i już pierwszego czy drugiego dnia zauważyłam w nim zielony nalot ;/ W poprzednim poidle też tak miałam, ale wtedy myślałam, że to jakieś glony się w nim 'zasiały' i nawet po czyszczeniu poidła po jakimś czasie odrastają. Jednak to trochę niemożliwe żeby zaraz po zakupie nowego sytuacja się powtórzyła... Doszłam do wniosku że to pewnie świnki pijąc wodę wpuszczają do środka 'samoloty' z resztek jedzeniowych a dokładniej z siana, ale nie wiem czy mam rację. Czy wy też tak macie? Jak to czyścicie? Jest to dość uciążliwe i nieestetyczne ;/

Re: Zielony nalot w poidle

: 22 stycznia 2012, 16:13
autor: Konto usunięte
To zalewzy od wody,nic tam nie wpuszczaja,poprostu masz taka wode,nic nie poradzisz,myj i juz

Re: Zielony nalot w poidle

: 22 stycznia 2012, 16:23
autor: weila123
A mi woda w poidełku śmierdzi mimo częstego mycia ryżem i solą :roll:

Re: Zielony nalot w poidle

: 22 stycznia 2012, 16:30
autor: kin28
U mnie też tak się dzieje. Ja kupiłam szczotkę do zębów i szoruje w środku, ale i tak wraca...trudno, bywa...

Re: Zielony nalot w poidle

: 22 stycznia 2012, 16:49
autor: Tajaa
Dziwne. Widziałam kiedyś takie ,,obrośnięte" glonami poidełka w zoologu, myślałam, że to przez niedbalstwo, a tu przez wodę Oo :shock:

Re: Zielony nalot w poidle

: 22 stycznia 2012, 17:53
autor: drelin
U mnie nic takiego sie nie dzieje.
Mam poidło ponad 4 lata, i jest czyste.
Więc może to faktycznie wina wody...?

Re: Zielony nalot w poidle

: 23 stycznia 2012, 16:13
autor: Irulo
U mnie równiez czegos takiego nie ma; Ale nie ważne, uzyskałaś odpowiedź.. Zatem, miłego czyszczenia.. Nie fajna sprawa :roll:

Re: Zielony nalot w poidle

: 25 stycznia 2012, 23:36
autor: Sensibles
U mnie było coś takiego kiedyś. Ostatnio jakoś...nie wiem, nie ma tego. A jak miałam z tym problem to kupiłam taką szczotkę co jest do probówek w szkole, w pracowniach chemicznych, i tym myłam. I co jakiś czas wyparzałam poidełko : ) To również nieprzyjemnie pachniało, to były glony. Ale myłam codziennie (płukałam...), dlatego nie miałam pojęcia, skąd to się pojawiało. Może to było za mało...No ale teraz już tego nie ma, jak je codziennie szoruję.

Re: Zielony nalot w poidle

: 25 stycznia 2012, 23:54
autor: Konto usunięte
Lejecie pewnie wodę z kranu:)
Otóż w takiej takie mikroorganizmy, jak glony czasem są i w sprzyjających warunkach sobie rosną w poidle. Czystość wody określa miano coli, czyli ilość kolonii bakterii wyhodowanych w 1 ml wody:) A 'przepisy' zakładają, ze jak nie ma bakterii, to nie ma też niczego innego:)

Re: Zielony nalot w poidle

: 25 stycznia 2012, 23:57
autor: Sensibles
Fakt, lałam wodę z kranu. Teraz zaczęłam z butelki po tych przebojach z glonami...a faktycznie ;x