Cavia.pl – świnki morskie

Dzień dobry

Od niedawna mam dwie świnki. Jako, że mam psy, w pokoju dużo kabli itp. itd. zrobiłam i coś w rodzaju zagrody, gdzie mają spokój a mają na co dzień coś więcej niż (na razie) mała klatkę.

Problem jednak jest ciągła załatwianie się świnki na podłogę. Mam panele, więc jest to bardzo uciążliwe i dla mnie i dla świnki. Dla mnie, bo nawet jeśli zaglądam tam czesto i pilnuje porządku - nie da rady tego pokonać, a niszczą się panele, bo siuśki wsiąkają, dodatkowo przewiduję, że jeśli będzie tak dalej, będę walczyła ze ciągłym smrodem moczu. Dla świnki, bo ma długie włosy i się obsikuje i ona dodatkowo śmierdzi, a stresująca jest dla niej kąpiel. Na chwile bieżącą przyzwyczajam ją do nowego zbiegu kosmetycznego jakie jest obcinanie włosów, ale idzie nam powoli.

Dochodząc do meritum sprawy - co położyć na podłogę? Czytałam, że nie którzy tu na forum kładą kocyk - jak dla mnie nie załatwia to problemu paneli, bo kocyk będzie przesiąkał? Myślałam o takich matach: http://allegro.pl/seni-podklady-podklad-do-szpitala-90x60-5szt-i4383629603.html, ale z czego pamiętam wierzch jest taki waciany i bardzo prawdopodobne ze będą skubać.
Ma może ktoś doświadczenie w tej kwestii?

Ja używam podkładów podobnych do Seni, kupuję je w Rossmanie (wychodzą najtaniej). Moje świnki w ogóle się nie interesują podłożem. Musisz sprawdzić jak będzie u Ciebie. Innym pomysłem jest zakup maty ochronnej np. takiej http://www.zdrowyzwierzak.pl/pol_m_Kojce-i-wybiegi_dla-swinki-morskiej-141.html Będę ją właśnie zamawiać, bo moje panienki załatwiają się głównie do kuwetki i lepsza w moim przypadku będzie taka mata.

Osobiście, aby uchronić panele przed siuśkami, kładę grubą folię, na to gruby koc i na to jeszcze koc polarowy
Możesz też zainwestować w nieprzemakalne prześcieradło dla dzieci, które jednak trochę kosztuje (jeśli chodzi o te większe rozmiary), ale zgaduję, że jest bardzo dobrym rozwiązaniem

Ja podlozylam carate kuchenna. Jest tania duza nie przemaka i nie trzeba wymieniac co chwila wystarczy przetrzec mokra szmatka lub chusteczka nawilzana dla dzieci. Moje swinki juz sie nauczyly ze zapach chusteczki znaczy ze tu sie nie zalatwia. Tak tez nauczylam je korzystac z kuwety.

Tylko przy długowłosej powinno być coś, w co mocz od razu wsiąknie. W przeciwnym razie futerko od razu zostaje zalane kałużą.
Jeśli świnka uparcie nie chce nauczyć się siusiania w kuwecie, zrobiłabym to samo, co Hahnoto. Mocz od razu będzie wsiąkał, więc świnka nie będzie osikiwać futerka, a dalej już folia zatrzyma go przed niszczeniem podłogi.