Mikrofibra

[Olencjanna]

Witajcie
Chciałabym się dowiedzieć czy ktoś z Was próbował kiedykolwiek dywaników z mikrofibry zamiast mat łazienkowych. Wiem że niektórzy z Was używają np. ściereczek do hamaków czy łóżeczek. Zastanawiam się nad kupnem ponieważ są o wiele bardziej miękkie niż maty, ale nie wiem jak to jest z przepuszczaniem siuśków itp. Lepsze rozwiązanie czy lepiej nie wymyślać i kupić matę?

[Olencjanna]

Może jednak ktokolwiek ma jakiekolwiek pojęcie w tym temacie?

[paprykaaa]

Z tego co wiem to mikrofibra nie przepuszcza płynów a je wchłania. Ale podobno łatwo uprać - bez detergentów i schnie w mgnieniu oka.

[Susłowata]

Z tego co pamiętam to pytałaś już o to w innym wątku

Tak jak pisałam - dry bed czy mata to 1000x lepsze rozwiązania, bo one przepuszczają mocz, a nie wchłaniają go, jak robi to mikrofibra. Także przy dry bed'zie/macie siuśki przelecą na dół i wsiąkną w żwirek, a ten dywanik wilgoć wypije i będzie nieprzyjemnie, zwłaszcza jak prosięcie się na tym położy, a niektóre są do tego zdolne (no, bo przecież pierwszy człon w nazwie zobowiązuje ).

Jeśli masz świnkę która nie leje gdzie popadnie tylko do kuwetki (a przynajmniej oszczędza wszelkie legowiska), to hamak możesz zrobić i powiesić i zda egzamin (o ile świniak nie będzie próbował wcinać "frędzelków")

[Olencjanna]

Tak pisałam, niestety nikt nie odpowiadał przez dłuższy czas. Myśląc o innych użytkownikach, którzy w przyszłości będą szukać odpowiedzi, założyłam osobny wątek. Myślę, że to nie jest żaden problem
Dziękuje za wszystkie odpowiedz Wychodzi na to, że lepiej zainwestować w dry beda, bo jest to najbardziej "wydajne".

[wie-kot]

Ja zamówiłam drybeda, mam nadzieje, że jutro dotrze, bo jutro przyjedzie drugi teddik, ale z tą mikrofibrą podsunęłaś mi pomysł na półeczke, zobaczymy jak się sprawdzi.

[Susłowata]

Przepraszam bardzo, do tej pory nie przyzwyczaiłam się jeszcze do tych emotek, które są na forum... Faktycznie, niezbyt miło to zabrzmiało, za co jeszcze raz przepraszam

Tak, dry bed będzie znacznie lepszy