Strona 1 z 2
					
				Drybed - co i jak?
				: 15 stycznia 2016, 20:30
				autor: Piterol
				Dzisiaj przyszła do mnie mata drybed. Bardzo fajna, mięciutka z hipcia za 30zł. Wiem, że jest to dobre dla prosiaczka, ale mógłby mnie ktoś oświecić na temat tego produktu? Jak najwięcej informacji chciałbym zebrać w tym temacie. Czy nakładanie na żwirek jest dobre? Czy podcięcie nożyczkami będzie dobre? Co z kupami? Co kiedy będzie mnóstwo kup, a trzeba wyprać, itp. Proszę o pomoc!
			 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 15 stycznia 2016, 20:37
				autor: madzia0902
				Ja pod dry bed wysypuję pelet drewniany na całą kuwetę, kupy zmiatam z dwa razy dziennie taką małą zmiotką (do okruchów ze stołu) i co 3 dni odkurzam, przed wrzuceniem do pralki wyciągam ręcznie wszystkie źdźbła siana które się wbiły i porządnie odkurzam żeby jak najmniej usyfić pralkę. Piorę w 30 stopniach w proszku plus dodaję ocet żeby odkazić i tyle 

 Co do przycinania to nie wiem, bo kupiłam na wymiar i nie musiałam ale widziałam na stronach że można bez problemu przycinać.
 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 15 stycznia 2016, 21:10
				autor: Piterol
				A czy coś się stanie, jak prosiak spróbuje tego materiału drybed?
			 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 15 stycznia 2016, 21:28
				autor: milusia
				Hej ja pod dry bed stosuję maty chłonne pelet drewniany nie zdał egzaminu gdyż wieczorem już mi brzydko pachniało. Żeby świniaczki mało czystko to 2 razy dziennie sprzątam im dowody ich miłości ( bobki ) mietełką zmiatam i wszystko. Piorę go raz na tydzień w 60 stopniach i używam płynu do prania tak producent zaleca. Jest możliwość że coś może być świniaczkowi po zjedzenie lecz nie koniecznie.
			 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 15 stycznia 2016, 23:58
				autor: Piterol
				Ktoś coś jeszcze?
			 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 16 stycznia 2016, 20:19
				autor: GalaxySparkle
				Jak troszke skubnie, to nic sie nie stanie. Wszak drybed nie zawiera jakichs silnych trucizn, ktorych spozycie powoduje natychmiastowa smierc. Ale gdyby posmakowal, to w wiekszych ilosciach moze zaszkodzic, jak kazda niejadalna substancja, ktorej swinkowy brzuszek nie trawi.
			 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 20 lutego 2016, 21:17
				autor: natalia96
				Witam. Mam pewien problem z dry bed'em.
Mianowicie posiadam rozetkę i niestety troszkę linieje , a tych włosków nie mogę powybierać i troche sie obawiam włożyć z nimi do pralki żeby jej nie pozapychać. Może ma ktoś jakiś sposób na pozbycie sie tych włosów lub inne praktyczne podłoże ?
			 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 24 lutego 2016, 16:04
				autor: Invi98
				A może taką klejącą rolką do ubrań?
W H&M można kupić za 5 zł bodajże.
			 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 6 marca 2016, 18:48
				autor: Nynak
				natalia96 pisze:Witam. Mam pewien problem z dry bed'em.
Mianowicie posiadam rozetkę i niestety troszkę linieje , a tych włosków nie mogę powybierać i troche sie obawiam włożyć z nimi do pralki żeby jej nie pozapychać. Może ma ktoś jakiś sposób na pozbycie sie tych włosów lub inne praktyczne podłoże ?
A próbowałaś wyczesywać drybed? Są takie szczotki metalowe np... 
http://i.imged.pl/trixie-szczotka-miekk ... 452944.jpg . 
Trzeba się namachać ale sierść i dużo syfu wyłazi. Ja wyczesuję drybed przed wsadzeniem do pralki i po. Po dlatego że jak jest taki gładki po wyczesaniu, łatwiej jest go utrzymać w czystości kiedy jest w klatce. Powierzchnia jest równa a nie jak barani kożuch, wszystko widać gdzie świnka zabrudzi. Docenia się to jeśli dwa razy dziennie trzeba sprzątać syfek i bobki. 

 
			
					
				Re: Drybed - co i jak?
				: 6 marca 2016, 19:15
				autor: Asisianka
				A co jaki czas pierzesz drybed? I czy pod nim masz granulki drewniane? Ja na razie używam maty łazienkowej ale martwie się czy prosiakom nie jest na niej zimno i nieprzyjemnie wiec myślę nad drybed....
Szkoda że one nie kupkają w jednym miejscu, kichają niestety na wszystko , nawet we własne łóżeczko jak im poukładam szmatki 
