Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Świeże wiórki?

Forum poświęcone utrzymaniu czystości w klatce.
filip1800
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 25 kwietnia 2016, 0:45
Kontaktowanie:

Świeże wiórki?

Postautor: filip1800 » 3 maja 2016, 13:51

Witam mam szybkie pytanko czy moge stosowac swieze wiorki na sciolke zamiast tych kupionych w sklepach ? Moj tata jest stolarzem wiec wiórków mam pod dostatkiem . wygladaja troszke inaczej niz te kupne i w sumie sie zastanawiam . co myślicie? :D


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
SwinekDuduś
Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 13 marca 2016, 14:05
Lokalizacja: Polska
Świnki morskie: Duduś, niedługo, być może druga świnka.
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: SwinekDuduś » 3 maja 2016, 14:55

Dasz może zdjęcie tych wiórków ?
Nie polecam trocin/wiórków, będziesz sprzątać co dwa dni, a śwince wpadną do oczu, do tego pył z nich wywołuję choroby układu oddechowego i zapalenia spojówek.


Awatar użytkownika
Ulfhildr
Użytkownik
Posty: 310
Rejestracja: 17 lutego 2016, 15:54
Lokalizacja: mazowieckie
Świnki morskie: Bonifacy, Lord Biszkopt (XAVIER Bella Cavia), Blue Jean (Sue Wolf&Gang Cavies)
Ruda [*], Chojrak [*], Pepsi [*], Aurora [*], Kokosanka z domu Gadzina [*]
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: Ulfhildr » 3 maja 2016, 15:45

Możesz ale wiąże się z tym pewne ryzyko. U mnie 1 z 4 świnek dostała uczulenie na środki ochrony roślin z takich trocin. Może się coś zdarzyć ale nie musi.

Pozdrawiam,
Ulfhildr ;)
Nasza historia: http://forum.cavia.pl/viewtopic.php?p=160587#p160587

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: befana30 » 3 maja 2016, 15:51

Sama takich uzywam wlasnie od stolarza- roznia sie od kupnych tym, ze sa wielkie, sprezyste i mieciutkie, kiedy wykladam spod klatki proski przyjemnie sie zapadaja i rozpoczynaja wariacje z radosci, tylko wlasnie musza byc odpylone czyli najlepiej zbierac te z wierzchu takiej kupki,na spodzie powinien sie odkladac drobniejszy mial i dodatkowo przesiewac przez sito. Wylozylabym w probie testu, obserwowala czy prosiek nie kicha, nie ma zaropialych oczek i sie nadmiernie nie drapie. Zmieniam faktycznie czesto, bo co 4 dni, chociaz tutaj zadnej roznicy pomiedzy trocinami, a zwirkiem/ pelletem + mata nie zauwazylam, bo kazdy podklad tak czesto wymienialam- jak juz siusiaja przez pare dni to czuc jakikolwiek by nie byl.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Lora07
Użytkownik
Posty: 117
Rejestracja: 25 marca 2016, 15:55
Lokalizacja: Morąg
Świnki morskie: Tosia
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: Lora07 » 3 maja 2016, 16:17

Nie polecam! Mojego kolegi świnka jak miała wiórki od stolarza miała potem problemy z łapką :(.

Kocham prosiaczki xD

filip1800
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 25 kwietnia 2016, 0:45
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: filip1800 » 3 maja 2016, 16:55

I myslisz ze wiorki mialy wplyw na to ze cos sie stalo z lapka? Szczerze watpie ;p . nasypalem im i bede obserwowal na razie rzadnej zmiany nie zauwazylem wiec chyba wszystko jest ok ;)


Lora07
Użytkownik
Posty: 117
Rejestracja: 25 marca 2016, 15:55
Lokalizacja: Morąg
Świnki morskie: Tosia
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: Lora07 » 3 maja 2016, 18:03

Weterynarka powiedziała, że ma drzazgę.

Kocham prosiaczki xD

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: befana30 » 3 maja 2016, 19:07

Lora07 pisze:Weterynarka powiedziała, że ma drzazgę.


Takie przypadki sie zdarzaja, to ze akurat tej swince drzazga w lapke weszla nie oznacza, ze wszystkie trociny sa takie ostre, np te od stolarza ktore biore sa cieniutko startymi wiorkami, diametru kartki ale tak mieciutkie ze moge je gniesc w rece ile wlezie- chodzi rowniez o rodzaj drewna z jakiego sa wiorki i sposob strugania, z kolei te sklepowe ktore bralam byly wlasnie twarde, grubsze, o wiele mniejsze z ostro zakonczonymi rogami.
To samo mozemy powiedziec apropos maty lazienkowej pt: " nie dawajcie maty, bo prosiek mojej kolezanki/ kolegi zjadl i umarl" nie bylo tak..? a bylo i to calkiem niedawno na forum, w tym przypadku zalezy od proska czy jest namietnym zjadaczem maty wtedy ryzyko zapchanego jelita jak najbardziej realne czy po prostu poskubie jako nowosc i na tym sie skonczy jego zainteresowanie mata czy drybedem gdy zacznie z niego nitki wyciagac i pozerac- kazdy podklad ma swoje plusy i minusy, z ktorymi trzeba sie liczyc bo proski to przeciez gryzonie.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Czesław
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 12 czerwca 2017, 10:28
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: Czesław » 12 czerwca 2017, 12:39

Witam
Od samego początku hodowli prosiaczków używam wiórków do stolarza. Jak wspomniano wyżej, trzeba zbierać te z wierzchu, bez pyłu. Najważniejsze jest to aby były: suche, z drewna liściastego /polecam olchowe, lipowe/, nie trociny tylko wióry. Najlepsze są te spod frezarki, ponieważ są to takie zwinięte w walec, mięciutkie rurki - dobrze świniaczki po nich chodzą i świetnie chłoną mocz a kupki wpadają między nie pod spód. Pod taką ściółkę stosuję kawałki wykładziny na podłożu filcowym, wymiana raz na tydzień.


Awatar użytkownika
Batman
Użytkownik
Posty: 283
Rejestracja: 5 kwietnia 2017, 23:37
Kontaktowanie:

Re: Świeże wiórki?

Postautor: Batman » 18 czerwca 2017, 12:20

Jak najbardziej można.
Sam przez długi okres czasu dostawałem całe wory od znajomego stolarza.
Później tnąc drewno do kominka sam zbierałem.
Ważne jak kolega wyżej wspomniał:
-Najlepiej spod frezarki - miękkie i prosiaki uwielbiają w tym spać.
Drewno liściaste najlepsze.Miałem olchowe - chyba bezkonkurencyjne.
Obecnie przeskoczyłem na pellet + matę łazienkową ale trociny również wykładam bo prosiak załatwia się tylko w trocinach ;)


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Sprzątanie i podłoża”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

  • Dołącz do nas