Strona 1 z 1

Klatka dla świnek morskich DIY

: 28 stycznia 2018, 15:34
autor: Dakota
Cześć,

chciałam się podzielić dziełem mojego TŻ - własnoręcznie zrobioną klatką docelowo dla dwóch samczyków. Spód z płyty MDF zabezpieczonej i przykrytej szczelnie grubą folią, boki z drewna sosnowego zabezpieczonego nietoksycznym olejem lnianym, przód z pleksi. Wymiary dna 120x60cm, pięterko 45x40cm. Świnki będą miały też możliwość korzystania z pokoju, stąd udogodnione wyjście.
Obrazek

Nie mam pomysłu na wyłożenie dna tak, by jakoś to wyglądało i było łatwe do sprzątania. Ktoś pomoże?
W domku na razie nie mieszka żadna świnka, mamy od 2 tygodni samczyka, leczymy go z grzybicy. Jest w klatce 80cm, łatwiej ją odkazić, poza tym chciałabym po kuracji adoptować młodego samca tak, by oboje wprowadzili się do klatki DIY (aby żaden nie miał przewagi terytorialnej).

Re: Klatka dla świnek morskich DIY

: 28 stycznia 2018, 18:14
autor: Ptyś i ...
Naprawdę ładna klatka. :) I wszystko DIY lol, ale majstersztyk. Duża.
PS: Życzę miłego sprzątania kupek w całym pokoju.
PPS: Tu Ptyś i ... tęsknilście? xD

Re: Klatka dla świnek morskich DIY

: 28 stycznia 2018, 20:10
autor: Świat oczami Roxi
Ja polecam (bo sama mam taką klatkę) podłoże: jakieś stare niepotrzebne szmatki,kocyk itp. itd. ale żwirek tylko w kuwecie. Pozdrawiam ja i moja świnka Roxi.:)

Re: Klatka dla świnek morskich DIY

: 31 stycznia 2018, 20:40
autor: Misia123
Wooooooow no naprawdę szacun. :O Prześliczna klateczka sama bym taką chciała (mogę zamowić? :D ) Jeżeli chodzi o podłoże to jeżeli świnki się ładnie załatwiają do kuwety to polecam dry bed ale jak zdarza im się gdzieś siknąć to jakiś kocyk, dywanik który będzie można wyprać/wytrzepać /wysuszyć.

PS. Mówiąc dry bed mam na myśli coś takiego bo może nie słyszałaś http://hipcio.sklep.pl/produkt/dry-bed- ... pki-75x100 są w rożnych wzorach i wymiarach myślę też że znajdziesz w lepszej cenie to tak tylko dla przykładu. Na allegro jest też duża oferta ;)

Re: Klatka dla świnek morskich DIY

: 6 lutego 2018, 19:46
autor: Dakota
Dzięki za miłe słowa :)
Na razie mamy tylko jednego prosiaka, kończymy leczyć lekką grzybicę, a za tydzień lub dwa przyjedzie do nas kolega z adopcji. Czas pokaże, czy chłopaki nauczą się załatwiać w 1-2 miejsca, na razie nasz Tofik mieszka w klatce 80cm i podsikuje w każdy róg, chociaż kuweta stoi w jednym i tak wrzucam wszystkie odchody...

Klatka nie kosztowała majątku (w porównaniu ze sklepowymi podobnego typu), znajomi już pytali, czy mogą zamówić, ale TŻ się napracował i powtórki nie chce ;)

Kaloryfer grzeje słabo, świnkom na pewno nie będzie za ciepło. W sumie ten róg to był jedyny kąt pokoju, który mogliśmy przeznaczyć dla świnek.