Strona 1 z 3

Zabezpieczenie wybiegu

: 31 lipca 2011, 19:55
autor: vagina_denata
Ponieważ w tym temacie powoli robi się offtop, zakładam nowy :)

No właśnie, w jaki sposób zabezpieczanie wybieg dla świnek?

Ja nogi mebli zakleiłam taśma klejącą, co uniemożliwia wpełznięcie np. pod kredens. Rozmaite dziury zatykam kocem, matą itp. Wejście pod biurko zastawiłam książkami (w ofoliowanych paczkach, odpakowane książki Lucek by zeżarł :p). Wszystkie kable od komputera są za biurkiem, świnki nie mogą tam wejść.

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 31 lipca 2011, 20:24
autor: Gucio01
Jakieś dziurki zatykam koszyczkami, kable przykrywa kocyk :D wejścia pod kaloryfer osłania drugi kocyk ;)

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 31 lipca 2011, 21:03
autor: monila1000
U mnie ogólnie nie trzeba wiele zabezpieczać,ale wejście pod kaloryfer strzeże pluszowy słonik i drewniana deseczka ,a wejścia za łóżko dry bed .Kable od komputera mam za biurkiem gdzie Lucky nie wejdzie.

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 31 lipca 2011, 21:44
autor: Konto usunięte
Ja wypuszczam tylko w kuchnie,mam nowe mieszkanie i nie chce nowych paneli nasaczac olejkami eterycznymi pochodzenia swinskiegi,a w kuchni(5m dlugiej i 3,5 szerokiej) mam meble z taka listwa przy podlodze wiec niegdzie nie wleza,jedynie kolo kuchenki wtykam scierki,i drzwi balkonowe gdy otwaarte zastawiam zamykaniem klatki

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 31 lipca 2011, 22:01
autor: Sensibles
Ja jak puszczam Xsarę na wybieg w domu to po prostu puszczam po pokoju, tylko zamykam drzwi i zatykam dziurę za biurkiem, żeby nie wlazła, nie chcę jej później w razie co wyciągać. Poza tym to biega sobie po pokoju, jakoś specjalnie nie zabezpieczam.
A na dwór narazie nie wypuszczam, bo jeszcze wybiegu jej nie zrobiłam. ;)

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 31 lipca 2011, 22:27
autor: Tajaa
Lusiek biega tylko po moim pokoju, więc można powiedzieć, że zna go jak własną kieszeń. Teraz już nie martwię się, że wejdzie pod komodę, łóżko, czy coś tam - po prostu się tam nie zmieści, ale wcześniej zasłaniałam te miejsca książkami. Co do kabelków, to hmmm staram się by były na takiej wysokości, żeby prosiak nie dosięgnął. Największy problem jest z podgryzaniem mebli - nie wiem jak je zabezpieczyć... Na razie staram się tolerować podgryzanie, bo nie zdarza się bardzo często :)
Co do wypuszczania na dwór... Lusiek jest takim łakomczuchem, że nie przemieszcza się zbyt często, może jedynie trochę za mną. Najczęściej jest tak, że usiądzie w jednym miejscu i je i je (koniczynę, trawę, itp) :lol: tak więc nic nie zabezpieczam.

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 31 lipca 2011, 23:18
autor: Damian_1
Ja moje świnki puszczam na wybieg tylko na korytarz, zamykam wszystkie drzwi i nic nie muszę zabezpieczać bo mam tam tylko klatkę świnek, metalową suszarkę z praniem i 2 kartony (1 służy moim świnkom jako transporter, a w drugim mam karmy, grzebienie i inne akcesoria).
A jak jest ładna pogoda to biorę górę od klatki (100) i daje świnki na 1-2 godz na trawę (oczywiście daje poidełko a połowę krat przykrywam kocem).

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 1 sierpnia 2011, 21:16
autor: Sandi
Ja również właściwie nie mam co zabezpieczać, oprócz wejścia pod szafę, które zasłaniam dużym, kartonowym pudełkiem po rolkach, posłaniem psa, które stoi obok szafy oraz poduszką, która jest ozdobą kanapy. Mebli Ola absolutnie nie gryzie :)

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 2 sierpnia 2011, 23:51
autor: Sensibles
Sandi pisze:Mebli Ola absolutnie nie gryzie :)

Xsara też generalnie nie, no raz jak ją puściłam w salonie to pufę mi próbowała obgryźć i obdrapać, ale tak to nie interesuje się meblami za bardzo - woli za nie wchodzić niż je zjadać.

Re: Zabezpieczenie wybiegu

: 3 sierpnia 2011, 10:27
autor: Sandi
Nie wiem, może coś tam Ola próbowała kiedyś obgryźć, ale nigdy jej na tym nie przyłapałam, meble również są w świetnym stanie, nic nie jest poobgryzane.