Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Oswajanie

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
GoKuDo69xd
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 24 listopada 2017, 11:22
Kontaktowanie:

Oswajanie

Postautor: GoKuDo69xd » 24 listopada 2017, 12:41

Cześć!
Nie chodzi mi tutaj o to jak oswoić albo ile się oswaja prosiaczka. Moje Pytanie brzmi czy łatwiej i bardziej oswoimy jednego pupilka czy lepiej oswojone są prosiaczki trzymane dwójkami. Mam od dwóch tygodni samczyka. Zastanawiam się nad kupnem drugiej świnki ale boje się że jak je połączę to oddali się ode mnie mój kochany Iruś.

Z góry dzięki za odpowiedzi, liczy się każda odpowiedź! :P :D

Był chomik, papuga, rybki i kot ... Ale świnki to naprawdę spoczi zwierzątka :P

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Kluzka
Użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: 7 marca 2017, 9:14
Lokalizacja: Wałbrzych
Świnki morskie: Ewa, Eleonora, Dagmara, Bernadetta, Antonina, Ambrozja, Hiacynta, Wiolka, Melania, Mikołaj, Alfredo, Leonadro, Róża, Hieronim, Barbara[*]
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie

Postautor: Kluzka » 24 listopada 2017, 13:10

Oczywiście, że łatwiej oswaja się świnki, jeśli mają towarzystwo innych świnek, natomiast odradzam zakup w zoologicznym. Możesz zaadoptować drugą świnkę ze Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim, mają bardzo dużo prosiaków czekających na dom, pomagają w zorganizowaniu transportu po całej Polsce, ponadto każda świnka, która od nich "wychodzi" jest przebadana weterynaryjnie, zdrowa (wyjątkiem są przewlekłe choroby, o których dom tymczasowy informuje, że będzie konieczność np podawania leków do końca życia), no i przede wszystkim - szczęśliwa i zadbana, bo dt bardzo rozpieszczają prosiaki i dają im wszystko, co najlepsze :)
Jeśli jednak koniecznie chcesz kupić świnkę, pomyśl proszę o kupnie z zarejestrowanej hodowli. Masz wtedy pewność co do przodków zwierzaka, wykluczone są choroby genetyczne, takie prosiaki zwykle nie "wyskakują" nagle z jakimiś chorobami, u hodowcy mają bardzo dobre warunki i przez cały czas przebywają w towarzystwie innych świnek, co jest bardzo ważne :)

If I didn't have Guinea Pigs, my clothes would not have fur, my house would be clean, my wallet would be full, but my heart would be empty ! :love:

GoKuDo69xd
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 24 listopada 2017, 11:22
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie

Postautor: GoKuDo69xd » 24 listopada 2017, 13:25

Kluzka dziękuje za odpowiedz :D mój Iruś jest od przemiłej pani której dzieci mają parkę świniaczków i Iras ma braciszka ale niestety ktoś go wziął. Wiem .. miałem kiedyś z zoologika to zdechla na raka ;/ A ty ile masz świnek? Czyli Polecasz dokupić drugą?

Był chomik, papuga, rybki i kot ... Ale świnki to naprawdę spoczi zwierzątka :P

Awatar użytkownika
Kluzka
Użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: 7 marca 2017, 9:14
Lokalizacja: Wałbrzych
Świnki morskie: Ewa, Eleonora, Dagmara, Bernadetta, Antonina, Ambrozja, Hiacynta, Wiolka, Melania, Mikołaj, Alfredo, Leonadro, Róża, Hieronim, Barbara[*]
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie

Postautor: Kluzka » 24 listopada 2017, 15:34

Mam 5 i tak, bardzo polecam dokupić, doadoptować drugą :)
Co prawda moje wszystkie prosięta są z olx, zabierane z bardzo złych warunków. Ludzie każdą z nich oddawali za darmo, i tylko tę opcję mogę jeszcze zaproponować. Niestety pseudohodowle często przez olx sprzedają zwierzęta, najczęściej w cenie 20-50 zł. Te ogłoszenia radzę omijać.
Chociaż, prawdę powiedziawszy, lepiej się dobrze zastanowić, bo mam trzy laski z typowej pseudohodowli jakiegoś chłopca, któremu rodzice postawili jakieś ultimatum i musiał zrezygnować z tego, co robił. Tu brawa dla jego rodziców, zwierzaki oddawał za darmo, w ich obecności. Kiedy dowiedziałam się o ogłoszeniu, zostały ostatnie dwie małe świnki i ich mama. Wciąż zmagam się z problemami, jakie niesie za sobą takie rozmnażanie zwierząt bez żadnej wiedzy i pojecia o genetyce: mamy u wszystkich trzech guzy tarczycy (u jednej bardzo duży, który prawdopodobnie będziemy operować, bo przeszkadza w jedzeniu i oddychaniu), u innej chyba cystę na jajniku (jesteśmy w trakcie diagnoz), niedawno dopiero co skończyliśmy leczyć świerzb, do tego mają nieco zdeformowane paluszki i parę innych problemów.
Inna była typową kinder-niespodzianką, czyli ktoś kupił świnkę w zoologu, okazała się w ciąży i urodziła dwa maluszki, samca i samicę. Wzięłam samiczkę, z grzybicą zaawansowaną jak cholera, dobre 2-3 miesiące ją leczyliśmy.
A piąta była maskotką jakiegoś dziecka, które karmiło ją ciasteczkami i czekoladkami. Ważyła niemalże 2 kg, kiedy do mnie trafiła, teraz waży niecałe 1230g, również ma problemy z tarczycą, do tego będziemy robić echo serca i badać parę innych rzeczy, bo ma otłuszczoną klatkę piersiową i przez to ma problemy z oddychaniem podczas wysiłku.
Miałam kiedyś, w czasach podstawówki świnkę z zoologa, wtedy wiedza na ich temat była mniejsza, a i ja byłam głupsza, więc żyła sama, w małej klatce. Z racji tego, że była skinnem, dość szybko na jej skórze pojawiły się guzy (dość typowa przypadłość dla skinnów z pseudo), a na łapkach wrzody (ze względu na brak sierści łysolki są na nie dość mocno narażone).
Z własnego doświadczenia nie polecam kupna w zoologach, bo to całe "straszenie" pseudohodowlami, wadami genetycznymi itp to święta prawda, a nie kupując tam zwierząt nie napedzamy biznesu.
Uważam, że najlepszym rozwiązaniem jest kupno z hodowli. Niektórzy hodowcy są super uprzejmi, spotkałam się z przypadkiem, że pani hodowca zaproponowała nocleg osobie, która przyjechała obejrzeć i zakupić świnkę. Udzielają dobrych porad, a ich zwierzaki są zdrowe, wydaje mi się, że żyją dłużej (czysto teoretycznie, przez brak wad genetycznych i innych schorzeń typowych dla pseudo).
Albo, jeśli chcesz zrobić dobry uczynek przed świętami - zaadoptuj. SPŚM to świetna organizacja, mam kontakt z kilkoma osobami, które są domami tymczasowymi i jeżdżą na interwencję, to pełni serca opiekunowie, którzy życie by oddali za prosiaki ;)

If I didn't have Guinea Pigs, my clothes would not have fur, my house would be clean, my wallet would be full, but my heart would be empty ! :love:

GoKuDo69xd
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 24 listopada 2017, 11:22
Kontaktowanie:

Re: Oswajanie

Postautor: GoKuDo69xd » 24 listopada 2017, 15:41

Dzięki!

Był chomik, papuga, rybki i kot ... Ale świnki to naprawdę spoczi zwierzątka :P


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

  • Dołącz do nas