SPŚM pisze:Susłowata pisze:Wejdź na stronę DOBREJ hodowli, gdzie hodowca zna się na genetyce
Osobiście śmiem twierdzić, że żaden z hodowców nie zna się na genetyce.
Chyba, że mieli takowy przedmiot na studiach i zdali egzamin
Acz swoją drogą, dobrze rozpracowana szkolna wiedza i odrobina rozsądku powinny wystarczyć, żeby nikogo nie ukrzywdzić
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
nika, zamiast się tak koszmarnie bulwersować i wysyłać mi przytyki osobiste usiądź na moment w spokoju i zastanów się. Masz córkę, więc wnioskuję, że rodziłaś. Wyobraź sobie, że masz poprzecznie ułożone bliźnięta i przymus urodzenia ich sn - tak mniej więcej wygląda poród u rocznej świnki, której miednica już się zrosła. To nie ma szans na powodzenie.
Nie ma też żadnego sensu mnożenie świnki w momencie gdy jest mnóstwo bezdomnych świnek, które będą zachwycone gdy ktoś da im dom (jeżeli chciałabyś mi w tym momencie napisać, żebym z takim podejściem nie rodziła swoich dzieci tylko adoptowała, to uprzedzę, że Dzień Głupiej Analogii już obchodziliśmy i możesz sobie darować).
A wszystkich wypowiadających się proszę o uspokojenie nerwów, darowanie sobie osobistych podjazdów i ogólną kulturę wypowiedzi.
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Ps: w moim nicku nie ma błędu
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_smile.gif)