"Jakby wszyscy mysleli, po co obciążać samiczkę ciąża i porodem to gatunek by wyginą albo byłyby tylko świnki rasowe." Haha, faktycznie tragedia - nie zapominajcie, że rodowód to tylko potwierdzienie pochodzenia. Co jest w tym złego? Przecież hodowla świnek z rodowodem to pozytywne zjawisko, przynajmniej świnki mają lepszy start.