Strona 1 z 2
					
				Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 1 grudnia 2012, 10:03
				autor: monicace
				Witam. Tak jak w temacie moja świnka zakupiona w sklepie zoologicznym niespodziewnie dzisiaj urodziła... Na razie jest jedno małe, obawiam się, że mogą być kolejne. Co robić? Jak postepować z tak małymi świnkami? Mogę je przenieść do klatki razem z matką (matka urodziła poza klatka na swoim legowisku)? Jest to moja pierwsza świnka morska, mam ją dopiero 2 miesiące, nigdy niestety nie czytałam o ciąży świnek. Proszę o szybką pomoc.
			 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 1 grudnia 2012, 12:12
				autor: Gr0m
				Zadbaj, aby mama z dziećmi była w klatce sama, tak aby miały spokój. Na wszelki wypadek małe do klatki przenieś w rękawiczkach, aby nie było na nich Twojego zapachu, bo matka może różnie reagować, daj jej do klatki trochę zieleniny z wit. C i daj na jakiś czas spokój. Wątpię, żeby urodziła jeszcze jakieś, bo świnki rodzą się bardzo szybko. Nie było po niej widać w ogóle, że jest ciężarna?
			 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 1 grudnia 2012, 12:49
				autor: monicace
				Dzwoniliśmy do weta i już dowiedzieliśmy się co robić. 

 Małego przenieśliśmy w kocyku na którym świniaczki leżały i już razem z mamuśką są w klatce. 

Nic nie było widać przez to, że Zośka jest strasznym kudłaczem. Poza tym, nie lubiła za bardzo wchodzić na kolana i zawsze się rozkładała do głaskania obok nas, więc nawet nie mieliśmy szansy, żeby może coś wyczuć przy mizianku. Lekko przytyła, ale też się wydłużyła, więc myśleliśmy, że po prostu urosła.Także jej poród był dla nas kompletnym szokiem. 

 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 1 grudnia 2012, 13:17
				autor: Gr0m
				W sumie to też tylko jedno małe, więc nic dziwnego, że gołym okiem widać nie było ^^ Moja Śnieżka urodziła 3 i jej brzuch był tak wielki, że nóżki jej się na boki rozjeżdżały jak chodziła 

 Nie dziwię się, każdy byłby w szoku 

 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 2 grudnia 2012, 20:27
				autor: monicace
				A oto i mała niespodzianka . Płeć jeszcze nieznana, więc na malucha wołamy Stworek.  

 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 2 grudnia 2012, 21:51
				autor: Gr0m
				Piękne Maleństwo 

 Już wiesz czy zachowujesz je czy oddajesz? 

Możesz mi powiedzieć jaką masz karmę suchą? Z wyglądu całkiem, całkiem, a ja eksperymentuję z karmami, bo moja świnka jest baaardzo wybredna ;/
 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 2 grudnia 2012, 22:02
				autor: monicace
				Maluszek zostaje na pewno. 

 I tak chcieliśmy dokupić drugą świnkę, więc problem sam się w sumie rozwiązał. 

Moja świnka też jest wybredna strasznie, więc podaję jej granulat z Versele Laga, dorzucam do tego jakieś suszki i świnka wcina. 

 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 3 grudnia 2012, 10:41
				autor: Gr0m
				ale, który versele laga? Bo moja dostaje Nature i nie jest zbytnio z niej zadowolona ;/
			 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 3 grudnia 2012, 14:28
				autor: monicace
				Dostaje VL Cavia Complete.
			 
			
					
				Re: Moja świnka niespodziewanie urodziła...
				: 4 grudnia 2012, 16:00
				autor: monicace
				Razem z lubym zrobiłam fotkę podwozia malucha, niestety strasznie trzęsły nam się  łapki i zdjęcie wyszło niewyraźne. Teraz jestem sama w domu i nie mogę póki co zrobić nowego, ale wstawię, bo chciałabym się jak najszybciej upewnić co do płci. Jak na moje oko to samiczka, a Wy jak sądzicie? Oczywiście jeśli uznacie fotkę za nieczytelną, to postaram się jak najszybciej zrobić nową.