Proszę pomocy!

[Elly]

A dlaczego miałaby zaszkodzić? Jeżeli świnka będzie podróżować samochodem to nic nie ma prawa się stać. Co do komunikacji miejskiej, to trzeba pilnować, aby śwince było ciepło. Moje maluchy dwa razy podróżowały na trasie Poznań-Szczecin, czyli prawie trzy godziny drogi i nic im nie było, bo cały czas pilnowałam temperatury, dokarmiałam, podawałam poidełko.
Świnka musi mieć stały dostęp do weterynarza, to są bardzo chorowite zwierzątka.

[Bibu]

Moje świnki zostały przewiezione do mojego domu po zakupie pociągiem przez 3 godziny, uprzednio spędziły trzy godziny czekając na niego nawet biedaki kawiarnię odwiedziły na dworcu. Był listopad, zimno, deszczowo, paskudnie. Nie było transportera, był podziurawiony kartonik wypchany sianem, jabłko na dworze przykrywany kocykiem. Nic im się nie stało, mają się znakomicie, a podróż samochodem to w ogóle luksus więc wystarczy zadbać o odpowiednią temperaturę i będzie dobrze. Niemniej jednak innymi środkami komunikacji tez da radę.

[Mysia Pysia249]

Dobrze dziękuję za pomoc jutro pojadę do weterynarza i dam wam znać czy będą małe.

[Mysia Pysia249]

Zmieniłam plany i pojechałam dziś do weta okazało się to co podejrzewałam , Dudusia jest w ciąży. Będzie jeden prosiak. Trzymajcie kciuki za młodą mamę

[Bibu]

Ojej, no to ładnie się porobiło. Życzę przyszłej mamie i maluchowi zdrowia jeden maluszek to mało, zostanie z Tobą?

[Mysia Pysia249]

Niestety nie Dudusia również ode mnie odejdzie. Ale z małym będę się widzieć bardzo często bo oddaje go kuzynce która mieszka zaraz kolo mnie. Przynajmniej ze dwa miesiące będą ze mną. A Dudusia idzie do mojej koleżanki

[Mysia Pysia249]

Chyba że coś się pomyliło na usg i będą dwa to wtedy jeden ze mną zostanie pod warunkiem że będzie chłopcem. Nie chce już robić ,,chodowli,,

[leonka]

Chyba że coś się pomyliło na usg i będą dwa to wtedy jeden ze mną zostanie pod warunkiem że będzie chłopcem. Nie chce już robić ,,chodowli,,

A nie myślałaś może o kastracji samca albo sterylizacji samiczki? Wtedy nie będziesz musiała rozdzielać świnek (tzn. przyszłych rodziców). O ile się orientuję, samiczka GalaxySparkle jest właśnie wysterylizowana (pozwala to uniknąć w przyszłości groźnych chorób układu rodnego). Ja sama mam wykastrowanego samca.

[Mysia Pysia249]

A mogi byście polecić jakiegoś dobrego weta który taki zabieg przeprowadzi(dobrze)

[Mysia Pysia249]

Ciekawa jestem jak będą wg małe, mama jest rozetkowata a tatuś gładkowłosy.