Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Jak przygotować klatkę na poród ? Maluchy już są :D

Forum poświęcone ustalaniu płci, ciąży i opiece nad młodymi świnkami morskimi.
befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Jak przygotować klatkę na poród ? Maluchy już są :D

Postautor: befana30 » 30 marca 2016, 8:56

Dopuscila, poniewaz akurat trafil na czas rui, sama ruja jak wiesz trwa pare godzin, a po obserwacji Kluski widze, ze konczy sie zrzedzenie i protest, gdy ktos sie do zadka zbliza i zaczyna nadstawianie z wyginaniem grzbietu jak ten kot- mi zostal po tym pierwszym "przylapaniu" uraz, nie bylam w stanie na nia patrzec jak na malego, nieporadnego mamusinego dzidziusia :lol:
A Gacek w swojej klatce wtedy chcial szalu dostac- to wiadome, hormony buzuja.
A co ciekawe nigdy nie udalo mi sie zaobserwowac kiedy Pusia ma ruje, tyle czasu a tak sie dobrze maskuje, ze z ledwoscia sie zorientowalam wlasnie 2 tyg temu ze przechodzila- w sumie z wlasnego "niedopatrzenia", poniewaz obserwujac Kluske sama zaczela sie tak samo zachowywac przez chwile.
Ja bym te twoje dwa zboczence z miejsca juz podczas pierwszej proby oddzielila- nie mialabym takiej cierpliwosci, by znosic "napalonego" Stefana i "szlajającą sie" corke, oj nie... :lol:

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika

madzia0902
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: 1 grudnia 2015, 10:19
Kontaktowanie:

Re: Jak przygotować klatkę na poród ? Maluchy już są :D

Postautor: madzia0902 » 30 marca 2016, 9:27

Stefan przespał noc w osobnej klatce, rano go dałam do dziewczyn to zaś Lulu się nastawia :/ Oszaleję z nimi :D Ale może Stefan chociaż schudnie trochę bo kawał świni się z niego zrobił :D No ja też nie zauważyłam u Lulu rui od czasu porodu, dzisiaj dopiero pierwszy raz :O


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Jak przygotować klatkę na poród ? Maluchy już są :D

Postautor: befana30 » 30 marca 2016, 10:52

Tak, u mnie to samo- tyle co Kluska skonczy sie wypinac, a z miejsca Pusia zaczyna gruchac i nieruchomiec podczas glaskania, o tyle dobrze ze ruje maja jedna po drugiej to wiem, ze bede miala 2, 3 dni gackowego wycia i szarpania klatka.
Dziwie sie, ze "hard rock" zebow zas nie stracil :lol:

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
Ulfhildr
Użytkownik
Posty: 310
Rejestracja: 17 lutego 2016, 15:54
Lokalizacja: mazowieckie
Świnki morskie: Bonifacy, Lord Biszkopt (XAVIER Bella Cavia), Blue Jean (Sue Wolf&Gang Cavies)
Ruda [*], Chojrak [*], Pepsi [*], Aurora [*], Kokosanka z domu Gadzina [*]
Kontaktowanie:

Re: Jak przygotować klatkę na poród ? Maluchy już są :D

Postautor: Ulfhildr » 30 marca 2016, 11:29

Ja musiałam oddzielić od siebie klatki kawałkiem tektury, bo inaczej chłopaki nie jedliby, nie pili, nie spali, tylko na okrągło gryźliby te pręty i połamali sobie zęby :P Zwłaszcza ten starszy, bo wie już, co to schadzka z samiczką. Teraz czasem coś tam węszą i patrzą w kierunku sąsiadki ale generalnie są spokojni i zajmują się swoimi świnkowymi sprawami.

Ja też jakoś bardziej wolę w całości włochate świnki ale ryczałabym jak bóbr, gdybym musiała oddać tak cudowne maluchy. Czy one (skinny) mają na całym ciele skórkę tak miękką i gładką, jak ''normalna'' świnka za uszkiem? :D

Pozdrawiam,
Ulfhildr ;)
Nasza historia: http://forum.cavia.pl/viewtopic.php?p=160587#p160587

madzia0902
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: 1 grudnia 2015, 10:19
Kontaktowanie:

Re: Jak przygotować klatkę na poród ? Maluchy już są :D

Postautor: madzia0902 » 30 marca 2016, 14:16

Nie wiem jaka jest w dotyku skóra za uszami włochatych świnek, bo nigdy tam nie dotykałam :D Myślę że ich skóra w dotyku bardzo przypomina ludzką tylko że jest delikatniejsza i cieplejsza :) Kocha to ich ciepełko, takie małe termoforki :D


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Jak przygotować klatkę na poród ? Maluchy już są :D

Postautor: befana30 » 30 marca 2016, 14:42

ja to samo- uwielbiam brac jedna czy druga pod kolderke na lozko- jednak wole brac Pusie i Gacka, bo Kluska na bank zostawi niespodzianke pod postacia miny terenowej :D (kolderkowej :lol: ) rozloza sie zawsze i grzeja, a potem pod wplywem ciepla zjezdzaja, "splywaja" ze mnie na przescieradlo, jak roztopiony wosk :lol:

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Ciąża i płeć”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości

  • Dołącz do nas