Strona 1 z 2

kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 19:12
autor: Anastasia
Miesiac temu zakupilam sliczna mloda rozetke w hodowli. Warunki wydawaly mi sie ok, babka wzbudzala zaufanie. Dzisiaj zauwazylam ze swinka ma wyrazny brzuszek. Jestem w totalnym szoku bo swinke zakupilam gdy miala dwa miesiace a to stanowczo za malo dla swinki na ciaze! Zauwazylam to dopiero teraz bo swinka jest bardzo kudlata i po prostu nie bylo tego widac, myslalam ze po prostu przytyla. Co mam zrobic by zadbac o mloda swinke w ciazy? Moge jej jakos pomoc, wzmocnic jakims pokarmem, witaminami zanim urodzi? I czy powinnam oddzielic ja od trzy miesiace starszej i sporo wiekszej kolezanki ?(zaznacze ze sa razem od tygodnia i starsza przejela wyrazna kontrole i troche dokucza malej).
Zrobi krzywde mamie albo jej mlodym? Pomozcie bardzo sie martwie.

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 19:18
autor: Ulfhildr
Co do diety, to z pewnością powinna być obfita i bogata w różne dobroczynne produkty. Nigdy nie miałam ciężarnej świnki ale widziałam, że są tu wyjadaczki w tym temacie, one powinny zdradzić Ci detale ;) I tak, odsadziłabym, uważałabym też bardzo, a nawet unikała podnoszenia jej i wyjmowała z klatki tylko w wyjątkowych przypadkach, bo to może zaszkodzić maluchom.

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 19:56
autor: befana30
@Ulfhildr wyjadaczki w temacie :lol:

@Anastasia- dokladnie jak juz zostalo wspomniane w pierwszej kolejnosci odseparuj swinki, starsza bedzie mlodsza rzadzic i choc z natury nie sa agresywne, to jednak moze sie zdarzyc, ze zaszkodzi maluchom lub ich nie zaakceptuje, poza tym neomama bedzie potrzebowala czasu i miejsca jedynie dla siebie, by sie odpowiednio przygotowac do porodu, a potem odchowania mlodych :)
Dieta obfita, nie zaluj jej niech ma staly dostep do roznego rodzaju pokarmow, by zaspokoic zapotrzebowanie na skl.odzywcze, wprowadz jej duzo jedzonka z wit c lub podawaj w kroplach, bo plod sie rozrasta wiec wiecej potrzebuje, ja mam akurat krople multiwitaminowe- u Ciebie tez by sie sprawdzily :)
Jesli swinke masz od miesiaca to "pi razy drzwi" zakladamy, ze jest lekko ponad miesiac w ciazy co by sie potwierdzilo z uwidocznionym brzuszkiem, czeka was kolejny miesiac- moze z tydzien mniej lub tydzien wiecej, trudno okreslic nie wiedzac kiedy dokladnie doszlo do zaplodnienia.
Nie bierz na rece by plodu nie uszkodzic- jesli masz klatke z otwarciem bocznym to wyloz po prostu kocyk na prety, by jej sie lapki nie zaplataly i pozwol wychodzic samodzielnie.
Zapewnij jej w klatce jakis ustronny kacik, by mogla sobie przyszykowac "gniazdko" w ktorym bedzie rodzic- najlepiej zadaszenie w stylu pieterka poniewaz swinki rodza w pozycji siedzacej, wiec musi miec wystarczajaco duzo miejsca, by mlodych nie zadeptac, poza tym bedziesz mogla obserwowac czy wszystko w porzadku, a wstawiajac np domek takiej mozliwosci nie ma.

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 20:04
autor: Ulfhildr
A nie mówiłam? :D Brakuję jeszcze tylko Magdy (?) od skinnowej ciężarówki i będzie pozamiatane ;)

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 20:24
autor: befana30
Ulfhildr pisze:A nie mówiłam? :D Brakuję jeszcze tylko Magdy (?) od skinnowej ciężarówki i będzie pozamiatane ;)


to samo pomyslalam :naughty:

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 20:26
autor: Anastasia
Kiedy najpredzej moge pojsc z mama i mlodymi do weta zeby sprawdzil plec i ogolny stan prosiaczkow?

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 20:42
autor: befana30
Poczekaj, pomalu- jeszcze nie urodzila, a ty juz myslisz o kontroli mlodych :lol:
Zostaw to na koniec, skoncentruj sie na odpowiedniej opiece, by urodzila bez komplikacji, a potem gdy wszystko bedzie dobrze pomyslisz o wizycie u weterynarza :)
Mozesz juz teraz isc do weta na kontrole i usg, by sprawdzil czy nic jej nie grozi, ale wez pod uwage obecna pogode by niepotrzebnie nie wystawiac swinki na przeziebienie i stres :)
Po porodzie nastapi kolejna systuacja, w ktorej bedziesz musiala kontrolowac czy samiczka karmi mlode, z jaka czestotliwoscia, czy ma mleko, trzeba bedzie je zwazyc po porodzie i kontrolowac czy regularnie przybieraja na wadze, zarowno mlode jak i mamuska dbajac ciagle o odpowiednia diete, wiec twoja opieka nad nia nie ogranicza sie jedynie do okresu ciazowego :)
Najlepiej isc jak mlode maja ok.miesiaca o ile nie wystapia komplikacje poporodowe, ale o tym pomyslisz dopiero po rozwiazaniu w zaleznosci od stanu zdrowia wszystkich swinek, takze nie martw sie na zapas- wierz mi najlepiej skupic uwage na zaistnialej sytuacji, a jesli wyniknie nowy problem to mozna zapytac na forum ;)

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 20:46
autor: Anastasia
Dziekuje bardzo, mam nadzieje ze wszystko bedzir dobrze.

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 24 marca 2016, 20:54
autor: befana30
Zajrzyj do tego watku:
viewtopic.php?f=9&t=8750
niech cie temat nie zbije z tropu, bo podczas "debaty" omawiane byly wszystkie problemy zwiazane z ciaza, wykarmieniem i na koniec kontrola u weta, takze lektura "sroga", ale warto przeczytac ;)

Re: kupiłam świnke w ciąży!

: 25 marca 2016, 9:49
autor: madzia0902
No i kolejna będzie przeżywać ciążę świnki :D Po pierwsze nic się nie martw świnka sobie poradzi, mają to w naturze :) Ja bym jej koleżanki nie odstawiała, bo będzie czuła się samotna, przynajmniej moja Lulu jak odstawiałam Stefana dostawała fiksa, gryzła pręty i cudowała dlatego Stefan był z nią do samego końca ale oni żyli w zgodzie i harmonii ale jeśli Twoja druga świnka nic nie robi ciężarnej to bym je zostawiła razem :) Świnki to zwierzęta stadna dlatego maluchom też nie powinna nic zrobić, mój Stefan był tak uradowany małymi że skakał brykał i sam nie wiedział co ma ze sobą robić z radości :D Kontrolę u weta bym sobie odpuściła (niepotrzebny stres dla świnki) jeśli nic się nie dzieje niepokojącego. Tak jak dziewczyny mówiły nie bierze jej na ręce, ja mojej Lulu w ogóle nie brałam, jeśli ją przenosiłam na wybieg to wchodziła do norki i delikatnie podnosiłam ją razem z norką. Jeśli chodzi o jedzenie to dużo świeżych warzyw i zieleniny w szczególności czerwonej papryki i natki pietruszki gdyż mają dużo witaminy C. Syntetycznej witaminy C nie podawałam i urodziła 5 zdrowych szkrabów dlatego urozmaicona dieta moim zdaniem wystarczy. Ja swojej dawałam jeść za każdym razem jak się tego domagała czyli czasem nawet 5 razy dziennie :D Po urodzeniu młodych wizyta kontrolna najlepiej po 2 tygodniach żeby określić płeć a jednocześnie żeby maluchy były już silne. A tak jeszcze odnośnie Twojej drugiej świnki, jesteś pewna w 100 % że jest to samiczka? Bo może jednak samczyk i stad ta wpadka? Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie :)