Cavia.pl – świnki morskie

Hej! Moją świnkę mam już 3 i pół miesiąca. Jest samiczką. Dzisiaj zachowuje się w miarę dziwnie przedstawiam objawy:
-Gryzienie
-Nie pozwala się dotknąć
-Nie mogę jej dotknąć do brzuszka
-jest agresywna
-piszczy (Strasznie, na cały dom)


Nigdy taka nie była.
Dzisiaj pomacałam jej troszkę brzuch i miała takie dziwne kształty w środku.

Czy to może być ciąża?!
Proszę o szybką odpowiedź.

A i jak coś to nie piszcie żebym poszła do weterynarza i zrobiła USG bo weterynarz od mojego domu jest spory kawał czasu a ja nie mam samochodu...

Piszczy przy dotykaniu, czy co? W ciąży na pewno nie jest, bo ciąża świnek trwa do 72 dni, a ty masz swoją już trochę dłużej. Moze ma wzdęcia? Zaparcia? Cos innego, dlatego boli ją brzuch? Możliwe też, że przechodzi rujkę, dlatego zrobiła się "humorzasta". Niektóre świnki tak reaguja podczas tego "okresu".

Caviova pisze:Piszczy przy dotykaniu, czy co? W ciąży na pewno nie jest, bo ciąża świnek trwa do 72 dni, a ty masz swoją już trochę dłużej. Moze ma wzdęcia? Zaparcia? Cos innego, dlatego boli ją brzuch?

Ale wiesz, moja świnka zaczeła się taka robić wczoraj.
Piszczy jak jej dotknę:
-głowę
-brzuch
-tułów
-pyszczek

Hmm... to nie wiem. A miała w ostatnim czasie kontakt z samcem? Tak jak mówiłam, może jest chora, ale może przechodzić ruję - to też by się zgadzało, skoro zaczęła się taka robić wczoraj.

Caviova pisze:Hmm... to nie wiem. A miała w ostatnim czasie kontakt z samcem? Tak jak mówiłam, może jest chora, ale może przechodzić ruję - to też by się zgadzało, skoro zaczęła się taka robić wczoraj.

Nie mam drugiej świnki więc... raczej nie miała...

Poobserwuj ją do jutra, czy "objawy" nie ustępują. Jeżeli znikną to najprawdopodobniej jest to ruja. A czy prosiaczek je, pije i bobczy normalnie?

Caviova pisze:Poobserwuj ją do jutra, czy "objawy" nie ustępują. Jeżeli znikną to najprawdopodobniej jest to ruja. A czy prosiaczek je, pije i bobczy normalnie?

Tak, tylko po prostu te objawy mnie martwią

Daj znać jutro, jak świnka się czuje.

Caviova pisze:Daj znać jutro, jak świnka się czuje.

Ok, a jeśli nie ustapi i nadal będzie się tak zachowywała? To co mam robić?

Najpierw napisać tu, czy się coś ewentualnie pogorszyło, a później do weta, jeżeli nie będziemy potrafili pomóc.