Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Kastracja- jak wasze samczyki ją przeszły?!

Forum poświęcone ustalaniu płci, ciąży i opiece nad młodymi świnkami morskimi.
Magdaemilka
Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, 18:34
Kontaktowanie:

Kastracja- jak wasze samczyki ją przeszły?!

Postautor: Magdaemilka » 11 sierpnia 2017, 23:05

Witam wszystkich forumowiczów;) zaglądałam tu często, gdyż stałam się przypadkowo posiadaczką dwóch prosiaczków, więc ppstanowiłam dołączyć do forumowoczów.
Moje pytanie dotyczy kastracji. Jak zniosły to wasze świnki? Jak po zabiegu zająć się samcem?
Na te pytania nie dostane odpowiedzi u weta ponieważ mieszkam od niedawna za granicą o jeszcze nie opanowałam języka.
Przypadkowa posiadaczka- dokładnie. Moja znajoma dała mi w prezencie dwie świnki. Zapewniła mnie, że są to samiczki. Prezent.....nie bardzo prześlany bo w końcu to żywe stworzonka. Jednak jak już stałam sie ich posiadaczką, chciała bym należycie się nimi zająć na tyle na ile to możliwe w moim przypadku, gdyż pracuje od 8 do 18 :/
Ale przejdźmy do sedna s0rawy. Prosiaczki trafily do mnie jak skonczyly 4 tygodnie. Po okolo 2 tygodniach jedna swinka zaczela sie dziwnie zachowywac.gruchac i krecic tylkiem. Wyczytalam, ze takie zachowania sie zdarzają, ze jedna samiczka pokazuje drugiej kto tu rzadzi. Ok niech sobie gruchaja i przeganiaja sie. Ale pewnego dnia ta gruchająca ruda noe dawała spokoju czarnej. Robiłaam kolacje i zerkalam od czasu do czasu na nie aż w końcu zobaczyłam ze jedna siedzi na drugiej no i....właśnie. Poszlam do weta poniewaz mialy tez problemy ze skórą i okazało sie że ruda jest samcem.
Po powrocie z resztką nadziei, że czarnej moze "nie zaskoczyło" przedzielilam klatke na pol i rozdzielilam swinki. Dzisiaj mineły 32 dni od rozdzielenia swinek, od dn8a kiedy widzialam ze rudy pokrył albo próbował pokryć czarną, wydaje mi sie ze samiczka ma grubszy brzuch przy boczkach. Choc mam nadzieje nadal ze mi sie zdaje bo jest to mloda swinka. Sw8nki maja 2,5 miesiąca. Zdexydowalam sie wykastrowac samca bo niechce ich rozdzielac. Sa juz do siebie przyzwyczajone i do miejsca 0rzedewszystkim. Wiec doszpam do wniosku, ze kastracja bedzie najlepszym rozwiazaniem. Tylko chciala bym sie dowiedziec jakie macie doswiadczenia zwiazane z tym zabiegiem. Szczerze troche sie z mezem tego obawiamy. Nie pragnelismy miec nowych domownikow co prawda ale jak jiz przyszly w postaci prezentu to chcemy im zapewnic dobre warunki:) jak narazie sa to zadowolone swinki. Wesole i rozbrykane. Czesto podskakują, szczefólnie samiczka bo samiec po oddzieleniu wydaje mi sie ze troche jakby...zdziczal. Wczesniej byl bardziej smialy jak mieszkaly razem a teraz jest troche strachliwszy. Tym bardziej zalezy mi zeby je polączyć spowrotem. Jednak na kastracje misze poczekac jeszcze okolo 3 tygodnie.
Ojej, dluga i haotyczna ta wiadomosc....mam nadzieje, ze mi to wybaczycie ;)


Awatar użytkownika

Wróć do „Ciąża i płeć”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 6 gości

  • Dołącz do nas