Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: GalaxySparkle » 8 lipca 2014, 18:44

Tez nie studiowalam weterynarii i najmniejszego pojecia nie mam. Do tego wiem, ze w necie jest masa info o chorobach i latwo samemu sie bawic w lekarza... Nie bede podwazac jego zdania nie bedac wetem i nie widzac swinki. Mozesz natomiast poszukac wypowiedzi innych wlascicieli swinek o tym, czy pomogl ich zwierzaczkom. Ale na pewno wiedzac, ze w poblizu jest swietny specjalista od gryzoni, od razu bym poszla do niego. 'Nasza' klinike znalazlam na liscie polecanych i po pierwszej wizycie nie rozczarowalam sie. :)

Co do tej cebulki, to nikt jej nie podaje, wlasnie z powodu powszechnego przekonania, ze jest za ostra. Sama odkrylas zamilowanie swinki do cebulki przez przypadek. Przeciwskazan zdrowotnych nie ma, wiec nie ma powodu by jej nie dawac skoro lubi. Podobnie jest z porem. Nie ma w nim nic trujacego dla swinek, ale po prostu malo swinek go lubi. Tym, ktore lubia, pozniej zostaje na jakis czas 'cebulkowy oddech'. ;/ Moja lubi pora, a cebulki nie probowalam podawac. A co do wspomnianej pietruszki, to natka czy korzen? Moja natke uwielbia, co mnie cieszy ze wzgledu na naturalna witamine C, a korzen skubla kilka razy i zostawila i tak wygladaly dwie proby podania. Tak wiec, swinki maja swoje gusta kulinarne. :)


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Nejvii
Hodowca
Posty: 137
Rejestracja: 18 maja 2014, 13:00
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: hodowla Nejvii Cavia
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: Nejvii » 8 lipca 2014, 19:40

GalaxySparkle pisze:Moja natke uwielbia, co mnie cieszy ze wzgledu na naturalna witamine C, a korzen skubla kilka razy i zostawila i tak wygladaly dwie proby podania. Tak wiec, swinki maja swoje gusta kulinarne. :)


Znów odbiegamy od tematu ale warto. :) Polecam pokrojenie korzenia na cienkie plasterki i delikatne podsuszenie. Moje też świeżego jeśc nie chciały, a za taką formą szaleją.


adrianka
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 8 lipca 2014, 1:14
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: adrianka » 8 lipca 2014, 20:48

Eeeejjj... wszystkie żyły ponad siedem lat...;P
Zestaw rzeczy ulubionych wygląda tak: sianko, jabłko, marchew+natka, ogórek, koper, papryka (czerwona), seler, no i cebula z porem (jeszcze nie sprawdzałam oddechu:D), a potem dopiero pietrucha (miałam na myśli natkę), burak i takie tam. Uwielbia jak przyniosę mleczyk, mieszkam koło lasu, to mam w miarę nieołowiany. Ogółem zdaje mi się, że normalna świnia:)
No a teraz o kąpieli w nizoralu... Kąpiel była przyjemna, zwłaszcza polewanie wodą po pleckach:) Ale niestety tych takich "kłaczków" czy "kuleczek" w sierści nie dało się całkowicie usunąc. Dodatkowo ma ich coraz więcej na głowie i w okolicy oczu. Albo wcale nie ma ich więcej, tylko je odsłonęłam jak ją ostrzygłam. Ale to nie zmienia faktu, że się zdenerwowałam i nie będę czekac szesc tygodni. Jutro jadę do Warszawy, do "Ogonka"!
A moją koleżankę zastrzelę chyba, nie grożę, tylko obiecuję.


Awatar użytkownika
Nejvii
Hodowca
Posty: 137
Rejestracja: 18 maja 2014, 13:00
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: hodowla Nejvii Cavia
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: Nejvii » 8 lipca 2014, 22:00

Jedź, jedź. Nie ma co czekać.

Fajnie byłoby, gdybyś zrobiła jakieś zdjęcia. Może w przyszłości komuś się przyda.


Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: GalaxySparkle » 8 lipca 2014, 22:33

Nejvii pisze:Znów odbiegamy od tematu ale warto. :) Polecam pokrojenie korzenia na cienkie plasterki i delikatne podsuszenie. Moje też świeżego jeśc nie chciały, a za taką formą szaleją.
Spróbuję. :) Tym bardziej, że niedługo ma być nowa świnka i może lubić korzeń.

@adrianka, jedź. Najwyżej potwierdzi słuszność działań poprzedniego weta. Będziesz miała pewność, że leczenie przebiega prawidłowo.
Poza tym, pokaż tę swoją (tak, nie ma wątpliwości, że jest Twoja, przejmujesz ją :)) biedną świnkę. Jak się nazywa?


adrianka
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 8 lipca 2014, 1:14
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: adrianka » 9 lipca 2014, 2:18

Dam znać co powie wet. Mogę niestety dopiero późnym południem się przejechać, bo wcześniej nie urwę się z pracy:(
Do tej pory nazywała się... Świnka... Ale to jest biało ruda rozetka z fikuśnym lokiem na boczku, więc na swoje potrzeby nazywam ją "Lola" :D
Jutro zrobię fotki i wstawię, jeśli umiem. Niestety loczka nie będzie, bo - wg zalecenia - uciachałam włochy na krótko, żeby było można dojść do skóry. Tak więc chwilowo jest Łysym Lolkiem;)
Do jutra!:)


adrianka
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 8 lipca 2014, 1:14
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: adrianka » 9 lipca 2014, 2:23

Dam znać co powie wet. Mogę niestety dopiero późnym południem się przejechać, bo wcześniej nie urwę się z pracy:(
Do tej pory nazywała się... Świnka... Ale to jest biało ruda rozetka z fikuśnym lokiem na boczku, więc na swoje potrzeby nazywam ją "Lola" :D
Jutro zrobię fotki i wstawię, jeśli umiem. Niestety loczka nie będzie, bo - wg zalecenia - uciachałam włochy na krótko, żeby było można dojść do skóry. Tak więc chwilowo jest Łysym Lolkiem;)
Do jutra!:)


Marcelina
Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 6 kwietnia 2014, 12:07
Lokalizacja: Góra
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: Marcelina » 29 lipca 2014, 15:34

Coś cicho... Z Lolą wszystko w porządku?


Awatar użytkownika
Cremello
Użytkownik
Posty: 25
Rejestracja: 5 kwietnia 2013, 13:12
Świnki morskie: Emily
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: Cremello » 30 lipca 2014, 9:56

Raczej nie zaleca się świnkom cebuli, podobnie jak kapusty, która ich wzdyma. Potem świnka okropnie kwiczy, ponieważ boli ją brzuch. Moja świnka bardzo lubi ogórki. Polecałabym odstawienie cebuli. Gdy ja biorę ogórka, moja świnka zaczyna kwiczeć, jakby się domagała o to warzywo. :)

Miłość sił dodaje.. A miłość do zwierzęcia?

Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Potrzebuję wsparcia...mentalnego:)

Postautor: GalaxySparkle » 30 lipca 2014, 13:47

Ale że co? Cebulka też wzdyma? Myślałam, że tylko te kapustkowe warzywa mają takie właściwości i podawać można tylko w małych ilościach.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 2 gości

  • Dołącz do nas