Świnkę leczę u bardzo dobrej pani wterynarz. Przychodnia "Szarak" w Warszawie, P. Agnieszka Mogiła.
Polecam serdecznie, naprawdę widać, że się na tym zna i ma podejście do zwierząt, a zresztą w gabinecie cała ściana jest zasypana dyplomami, co tu dużo mówić

Ale zwyrodnienia nerek to proces, który postępuje. Leki jedynie ten proces spowalniają. Widzę jak z czasem stan Fifi się pogarsza. Jest coraz chudsza jescze 2 miesiące temu ważyła 510 g, teraz waży 420... Można policzyć jej wszystkie kostki. Jest bardziej przygarbiona, ale wciąż kochana i mruczy jak nigdy... Wiem, że nadejdzie dzień kiedy trzeba będzie ją uśpić

Lecz niestety nic nie mogę zrobić. Mam pytanie.
Kiedy poznam, że to czas gdy trzeba maluszka uśpić ? Nie chcę żeby cierpiała, chociaż podobno same zwyrodnienia nerek nie bolą, jednak zwyrodnienia innych narządów postępujące po nerkach są bolesne. Chciałabym tego uniknąć...