Ale RodiCare to karma ratunkowa, nie powinno się nią karmić tak na co dzień świniaka (zrozumiałam, że Twoja świnka już całe życie ma jeść taki rozpuszczalny pokarm?). Więc nawet jakby była tania, to nie powinnaś.
Miło że pytasz Cały czas karmimy się strzykawką, ale już pomału zaczyna jeść normalną karmę tylko troszkę rozmoczoną w wodzie. Dzisiaj byłam u weterynarza i w niecały miesiąc przytyła 50 dekagramów , także bardzo się cieszę i walczę dalej. Pomału przygotowujemy się do kolejnego zabiegu skrócenia trzonowców, ale musi jeszcze dużo przytyć
Dobrze, że się nią zajmujecie tak troskliwie. Takich opiekunów trzeba No nic, nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki Jeśli masz swój wątek w "Powitaniach", to dawaj tam znać, jak idzie z prosiakiem