Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Wypadające prącie

Forum poświęcone ustalaniu płci, ciąży i opiece nad młodymi świnkami morskimi.
HubaBuba
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 8 października 2015, 11:24
Kontaktowanie:

Wypadające prącie

Postautor: HubaBuba » 8 października 2015, 11:41

Witam!
Miesiąc temu do naszego domu zawitały dwie świnki, siostrzyczki. Po kilku dniach zaczęło do nas docierać, że jedna z siostrzyczek jest chłopcem :shock: Rodzinka nie chciała słyszeć o oddaniu Buby więc zdecydowaliśmy się na sterylizację. Zabieg się odbył jednak po wybudzeniu z narkozy okazało się, że małemu wypada prącie. Na początku było to tak częste, że został w szpitaliku na 5 dni. Założono mu szew zwężający napletek. Od zabiegu minęło juz 11 dni, prącie mniej ale jednak wypada. Muszę mu je nawilżać i wsadzać co jakiś czas. Jako, że pracuję to kilka ładnych godzin mnie nie ma. Weterynarz uczulało na to, żeby nie obeschło bo wtedy konieczna jest amputacja :bored:
Czy ktoś z Was miał podobny przypadek? Jestem załamana.


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Olicjaaa
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 17 lipca 2016, 20:21
Kontaktowanie:

Re: Wypadające prącie

Postautor: Olicjaaa » 18 lipca 2016, 16:25

Ja nie, ale mój kolega tak. Jego "świnek" miał tak samo.. Lekarze nie wiedzieli co to za choroba, ale koniec końców zdecydowali, że konieczna będzie amputacja O.O .

Obrazek

Świniaki!!! :love:

Amqise
Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 3 lipca 2016, 18:14
Świnki morskie: Iga <3
Kontaktowanie:

Re: Wypadające prącie

Postautor: Amqise » 18 lipca 2016, 16:37

Pilnuj go, nawilżaj itd. Jeśli chociaż raz o tym zapomnisz, może być konieczna amputacja. Mam nadzieję, że jednak do tego nie dojdzie. Raz na jakiś czas jedź z nim na wizyty kontrolne.


Esther
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 15 grudnia 2018, 19:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Marcel, Cyryl... Dwaj tacy, którzy skradli moje serce :)
Kontaktowanie:

Re: Wypadające prącie

Postautor: Esther » 16 grudnia 2018, 10:08

A ja mam z kolei odwrotny problem. Mam dwa samczyki. Przy sprawdzaniu płci u młodszego, że tak powiem, pięknie widać przyrodzenie a u starszego, którego adoptowalam od jednej pani (uparcie twierdziła, że to samiczka) niestety nie widać nic. Jednakowoż prosiaki budowę swych intymnych narządów mają taką samą i niezaprzeczalnie są to dwa samce. Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem?

Marcel i Cyryl. Takich dwóch, którzy skradli moje serce :)


Wróć do „Ciąża i płeć”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

  • Dołącz do nas