Mordor, czyli głupie pytania użytkownika KochneŚwiniaki

[GalaxySparkle]

Kupuj jej bezzbożowe kolby z JR Farm.
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/prz ... nia/200973
O wiele zdrowsze od typowych kolb stojących na półkach w zoologach.

[-NienormalnieNormalna-]

Lepiej by było żebyś tej kolby nie dawała śwince bo może jej zaszkodzić czy coś no ale jeśli raz na miesiąc to może.. Moje świnki w ogóle nie ruszały kolby więc ją wyjęłam

[-NienormalnieNormalna-]

No moje świnki nie mają określonych pór podawania warzyw i owoców - jakieś jedzonko z paczki zawsze jest w miseczce - np. liście sałaty dokładnie myję i osuszam i im podaje tak samo jak np. z marchewką itp.

[KochneŚwiniaki]

A moge wiedzirv ile okolo warzyw dziennie dajesz zazwyzajj

[GalaxySparkle]

A co, będziesz jej racjonować? Jeżeli świnka nie ma nadwagi i nie jest żarłokiem, to sama dobrze wie, ile ma zjeść. Daj trochę więcej, nadmiar wyrzucisz, a świnka się naje.

[GalaxySparkle]

No właśnie rzecz w tym, że to są kolby bezzbożowe, o wiele zdrowsze od typowego syfu klejonego miodem, z ziarnami i jakimiś kolorowymi cosiami. Moja akurat też jakoś specjalnie za kolbami nie przepada. Od początku nie kupowałam jej kolb, bo kojarzyłam je właśnie z tymi śmieciowymi, których świnki nie powinny jeść. Chyba dlatego nie jest nawet przyzwyczajona do kolb. Te z JR Farm poznałam ledwo kilka miesięcy temu i nie widzę wielkiego zainteresowania.

[KochneŚwiniaki]

Hejo dzis mojej swince dalem kiwi burak I gruszka ..prawie nic nie zjadl skubnal troche buraczka I kiwi I na tym sie skonczylo czy to normalne?
Ps: przepraszam serdecznie za poprzednie tematy

[pinkuś]

Może świnka po prostu tego nie lubi i jest wybredną świnką a suchą karmę i sianko zjadła?

[-NienormalnieNormalna-]

Może świnka po prostu tego nie lubi i jest wybredną świnką a suchą karmę i sianko zjadła?

Akurat moje świnki nie przepadają za suchą karmą A co do twojej świnki to właśnie może jej nie smakować to co jej dałeś. Spróbuj z innymi owocami i warzywami

[befana30]

nie zjadl wszystkiego naraz, poniewaz tego nie zna dlatego sugerowalam ci duzo wczesniej bys mu zaczal podsuwac pod nos takie rzeczy, ale dobrze ze chociaz skubnal to sprobowal- teraz musi sie do tego przekonac. Nie podawaj jej codziennie kiwi, bo dostanie biegunki- ogranicz sie do 2 razy na tydzien i przekladaj innymi owocami w inne dni- nie podawaj dwoch owocow dziennie tylko jeden wybrany na dzien ze wzgledu na cukry i wlasnie luzne kupki- juz ci o tym wspominalam, a wierz mi ze biegunka u prosiakow jest naprawde niebezpieczna.
Zacznij jej dawac wiecej lisciastych, zielonych rzeczy- kup ten szpinak i botwike i zobacz jak reaguje, swinki w naturze zywia sie glownie zielenina, wiec nawet trawe mozesz dawac, wiec przy bogatej zielonej diecie warzywa dajesz 3 wybrane czesci w ciagu dnia i jedna jakiegos owoca.
I dawaj w wiekszych ilosciach- jak nie zje wszystkiego na jeden rzut to bedzie podskubywal w pozniejszych godzinach widzac, ze tak dlugo cie w domu nie ma.
Sprawdzony patent na skuszenie swinki na kiwi to danie jej skorki- myje wczesniej cala kiwi, osuszam i daje "obierki", moje uwielbiaja w takiej formie a owoc zostawia.