Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Kleszcze :O

Miejsce na tematy związane ze świnkami, ale niepasujące do powyższych forów.
madzia0902
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: 1 grudnia 2015, 10:19
Kontaktowanie:

Kleszcze :O

Postautor: madzia0902 » 9 kwietnia 2016, 14:12

Dzisiaj sprzątając klatkę świnkom natrafiłam na spacerującego sobie po dnie kleszcza :O Pewnie przywlokłam go razem z trawą dla świnek :/ Ale jak sobie pomyślę że to bydle mogłoby się wbić w ciałko moich łysoli to aż mi niedobrze :/ Miał ktoś z Was przypadek że Wasza świnka miała kleszcza? Co wtedy robić jechać do weta czy wyciągnąć samemu?
eh teraz się będę bała zrywać im trawę :/


Awatar użytkownika

Konto usunięte

Re: Kleszcze :O

Postautor: Konto usunięte » 9 kwietnia 2016, 14:38

To zależy od Twojego "przewrażliwienia" - ja się brzydzę tego całego wyciągania. Od spraw specjalnych była u mnie babcia i mama. Z kleszczami u świnki nigdy się nie spotkałam, natomiast często miały nasze koty i psy (o ile u psa spokojnie dało się nałożyć obrożę, to u kotów jest to nie lada problem - kotka prawie na obroży przeciwkleszczowej się powiesiła). Ja też sporo osobników miałam na sobie :lol: Koło mojej babci był las, więc miały idealne warunki. Wystarczyło przejść się chwilę leśną ścieżką i już brzydactwo szło po nodze - fuuuuuuuuuuuuuuj!


madzia0902
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: 1 grudnia 2015, 10:19
Kontaktowanie:

Re: Kleszcze :O

Postautor: madzia0902 » 9 kwietnia 2016, 14:54

Ja kleszczy nienawidzę, brzydzę się ich strasznie :/ Więc pewnie mój tata musiałby wyciągać śwince kleszcza. Chociaż szperając w necie natrafiłam właśnie na zamrażacz kleszczy niby najbezpieczniejszy sposób na ich usuwanie, chyba się w taki zaopatrzę bo można go stosować i u ludzi i zwierząt


Lora07
Użytkownik
Posty: 117
Rejestracja: 25 marca 2016, 15:55
Lokalizacja: Morąg
Świnki morskie: Tosia
Kontaktowanie:

Re: Kleszcze :O

Postautor: Lora07 » 15 kwietnia 2016, 12:46

Moja świnka całe szczęście nigdy nie miała kleszcza.
Kleszcze musi wyciągnąć wet, bo inaczej śwince może się coś stać!

Kocham prosiaczki xD

Kamari
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, 14:12
Świnki morskie: Romeo
Kontaktowanie:

Re: Kleszcze :O

Postautor: Kamari » 15 kwietnia 2016, 15:23

A ja mam pytanie czy wasze świnki wychodzą na dwór do parku, czy są zabierane np na działkę ? I czy podajecie świnką szczepionkę na kleszcze ? Mój wet powiedział że jeśli świnka będzie spędzać czas po za domem to musi mieć ten płyn wylany na kark ... Jakie są wasze doświadczenia w tym zakresie ???


Awatar użytkownika
Ulfhildr
Użytkownik
Posty: 310
Rejestracja: 17 lutego 2016, 15:54
Lokalizacja: mazowieckie
Świnki morskie: Bonifacy, Lord Biszkopt (XAVIER Bella Cavia), Blue Jean (Sue Wolf&Gang Cavies)
Ruda [*], Chojrak [*], Pepsi [*], Aurora [*], Kokosanka z domu Gadzina [*]
Kontaktowanie:

Re: Kleszcze :O

Postautor: Ulfhildr » 15 kwietnia 2016, 16:42

Wynoszę swoje świnki od lat i jeszcze nie zdarzył mi się taki przykry incydent. Ten rok jest podobno wyjątkowo ciężki, praktycznie nie było zimy, więc nie wyginęło ich dużo. Sama się cieszę z rosnącej coraz szybciej trawy i perspektwy, że niedługo moje prosiaki będą miały tak fajne warunki do życia (własna łąka) ale z drugiej trochę się boję. Bo skoro kleszcze, a właściwie przenoszone przez nie choroby, są w stanie powalić psa wielkości krowy, to co to tam dla nich taka świnka. Zwłaszcza długowłosa. Przed nami kawał pracy. Po każdym przyniesieniu z dworu trzeba je dokładnie obejrzeć, kleszcz się tak od razu nie wbija, najpierw szuka dogodnego miejsca. Wtedy można go strzepnąć albo zgnieść. Niech umiera w cierpieniach :p Też zastanawiałam się nad zakropleniem tym środkiem dla psów i kotów ale czy świnka tego nie zliże? Z bardziej naturalnych i myślę mniej szkodliwych metod trafiłam na olejek szałwiowy. Zawiera on olejki eteryczne, które podobno mają działanie przeciwpasożytnicze. Jest jadalny. Znalazłam liczne informacje, że działa na te wewnętrzne ale też, że chroni przed komarami. To może przed kleszczami też?

Pozdrawiam,
Ulfhildr ;)
Nasza historia: http://forum.cavia.pl/viewtopic.php?p=160587#p160587

Kamari
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, 14:12
Świnki morskie: Romeo
Kontaktowanie:

Re: Kleszcze :O

Postautor: Kamari » 15 kwietnia 2016, 16:57

Z tym szczepienie to jest bezpieczne świnka dostaje na kark kropelki , tyle tylko że nie można ich głaskać do podaniu tych kropel prze 3do 4 godzin aby dobrze się wchłonąć mogły ....


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Kleszcze :O

Postautor: befana30 » 15 kwietnia 2016, 17:32

Ja jednak bym nie zakrapla tym "szczepieniem" tylko uzyla naturalnych i bezpiecznych dla proska srodkow, jak juz zaznaczyla Ulfhildr- tym bardziej, ze pomysl olejku szalwiowego jest dobry, sprawdzony i skuteczny przy czym swinki nie otruje.
Zwroc uwage, ze podczas codziennej pielegnacji swinki bardzo zwinnie docieraja do najdalszych i trudniej dostepnych zakamarkow, rowniez do karku i zebami "przeczesuje" futerko, czyli zagrozenie ze to zlize jest realne i z duzym prawdopodobienstwem.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
Ulfhildr
Użytkownik
Posty: 310
Rejestracja: 17 lutego 2016, 15:54
Lokalizacja: mazowieckie
Świnki morskie: Bonifacy, Lord Biszkopt (XAVIER Bella Cavia), Blue Jean (Sue Wolf&Gang Cavies)
Ruda [*], Chojrak [*], Pepsi [*], Aurora [*], Kokosanka z domu Gadzina [*]
Kontaktowanie:

Re: Kleszcze :O

Postautor: Ulfhildr » 15 kwietnia 2016, 17:57

Ja sie nawet dziś dokładnie przyjrzałam. Te kropelki daje się zazwyczaj na karczycho. Świnki są zdolne tam dotrzeć, ba, z lubością podczas toalety się tam drapią, a to, co wydrapią zaraz zlizują, podstawiając sobie łapkę pod pyszczek. Trzeba rozruszać troszkę wyobraźnię ;)

Pozdrawiam,
Ulfhildr ;)
Nasza historia: http://forum.cavia.pl/viewtopic.php?p=160587#p160587

Lora07
Użytkownik
Posty: 117
Rejestracja: 25 marca 2016, 15:55
Lokalizacja: Morąg
Świnki morskie: Tosia
Kontaktowanie:

Re: Kleszcze :O

Postautor: Lora07 » 3 maja 2016, 16:22

Co rok wynoszę Tosię na balkon. Ma też wybieg na działce. Nigdy nie miała kleszcza. Ale mojej koleżanki przyjaciółka miała świnkę, która dostała kleszcza i zdechła :(.

Kocham prosiaczki xD

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Ogólnie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Agata139 i 8 gości

  • Dołącz do nas